USA: liczba ofiar wciąż nieznana
Wciąż nieznana jest liczba ofiar wtorkowych ataków 
 terrorystycznych na nowojorski Światowy Ośrodek Handlu - 
 World Trade Center - i siedzibę amerykańskiego 
 Ministerstwa Obrony - Pentagon w Waszyngtonie. Władze 
 obawiają się, że zginęło  tysiące osób. 
Są osoby, które zginęły i to nie pozostawia wątpliwości, wiemy o tym - przyznał Rumsfeld - minister obrony USA, dodając, że ofiar z pewnością nie będzie mało. FBI otoczyło miejsca tragedii, dane ciągle spływają - dodał.
W bliźniaczych 110-piętrowych biurowcach Światowego Ośrodka Handlu pracowało 40 tys. osób. Codziennie biurowce na Manhattanie odwiedzało kolejnych 8 tys. Jak podały nowojorskie media, zginęło 200 strażaków, nieznane są losy 78 policjantów, którzy brali udział w operacji ratunkowej, gdy zawaliła się pierwsza wieża World Trade Center.
Zanim zostanie ustalona liczba ofiar, minie co najmniej kilka dni. Ulice Nowego Jorku pokryte są 2-centymetrową warstwą popiołu i kurzu.
W czterech samolotach, które zostały porwane przez zamachowców i uległy katastrofie, było w sumie ok. 300 osób.
W Pentagonie, największym biurowcu amerykańskiej stolicy, którego jedno skrzydło zostało roztrzaskane pracuje 20 tysięcy osób.
Rzecznik Pentagonu powiedział, że liczba ofiar jest poważna, a straty są spore. Dodał, że wciąż niewiadomo ile osób zginęło. Do szpitala w okolicach Pentagonu w powiecie Fairfax przewieziono 26 osób, do innego w Waszyngtonie kolejnych 7. Wszyscy znajdują się w stanie krytycznym.(mon)