Nie mamy powodu wątpić i w pełni wierzymy, że Polska jest nieugięcie oddana misji, która pomaga zapewnić stabilizację Iraku (...) i że to zobowiązanie (Polski) nie wynika z kalendarza. Innymi słowy, że Polska będzie w niej uczestniczyć dopóty, dopóki misja zostanie wykonana i że to właśnie zadecyduje o jej zaangażowaniu, a nie jakaś arbitralna data w kalendarzu - powiedział rzecznik Departamentu Stanu Adam Ereli.
Była to odpowiedź na zadane mu na konferencji prasowej w czwartek wieczorem pytanie, jak rząd USA rozumie sprzeczne wypowiedzi polskich przywódców z początku tego tygodnia na temat redukcji i ewentualnego wycofania wojsk z Iraku.
Tomasz Zalewski