ŚwiatUSA. Joe Biden 46. prezydentem. Mówi o "bitwie o duszę Ameryki"

USA. Joe Biden 46. prezydentem. Mówi o "bitwie o duszę Ameryki"

USA. Kolegium Elektorskie zdecydowało: Joe Biden został 46. prezydentem Stanów Zjednoczonych. - Nasza demokracja była naciskana, testowana i zagrożona. Okazała się odporna, prawdziwa i silna - mówił Biden podczas przemówienia.

USA. Joe Biden nowym prezydentem
USA. Joe Biden nowym prezydentem
Źródło zdjęć: © East News
Karolina Kołodziejczyk

Kolegium Elektorów zdecydowało, że 46. prezydentem USA zostanie demokrata Joe Biden, który pokonał w wyborach prezydenckich urzędującego prezydenta Donalda Trumpa. Ok. godz. 23.30 polskiego czasu szala ostatecznie przechyliła się na korzyść Bidena, który zdobył 302 głosy elektorskie. Biden do wygranej potrzebował ich 270.

Wyniki Kolegium Elektorów zatwierdzi 6 stycznia Kongres, a dwa tygodnie później Demokrata zostanie zaprzysiężony.

USA. Joe Biden prezydentem, wymowne milczenie Donalda Trumpa

Tuż po ogłoszeniu decyzji Joe Biden zabrał głos w Wilmington.

- Kolejny raz w Stanach Zjednoczonych zwyciężyły praworządność, nasza konstytucja i wola ludzi. Nasza demokracja była naciskana, testowana i zagrożona. Okazała się odporna, prawdziwa i silna - mówił Biden podczas przemówienia.

- Ogień demokracji zapalono w tym kraju dawno temu. I wiemy, że nic - nawet pandemia czy nadużycia władzy - nie mogą go ugasić - dodał. Według polityka "w bitwie o duszę Ameryki wygrała demokracja".

Jednocześnie prezydent elekt zaznaczył, że jego "wygrana jest jasna" i uznał, że nie ma podstaw, by kwestionować rezultaty wyborcze.

To nawiązanie do zarzutów formułowanych przez 45. prezydenta USA Donalda Trumpa i jego zespół. Według nich wybory zostały sfałszowane, a podczas głosowania miało dochodzić do incydentów. Liczne skargi nie zmieniły wyniku w żadnym ze stanów, w których Republikanin przegrał. Część z nich odrzucił Sąd Najwyższy.

Do tej pory Trump nie wystosował komentarza po głosowaniu Kolegium Elektorów. Poinformował jedynie, że o dymisji prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości Williama Barra.

Przypomnijmy: na początku grudnia Barr przekazał, że do tej pory jego resort nie odnotował oszustw, które mogłyby wpłynąć na wynik wyborów.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (267)