USA. Donald Trump żartuje ze "świątecznego prezentu" od Korei Północnej. "Może to będzie waza?"
O "prezencie bożonarodzeniowym" mówił wiceminister północnokoreańskiego MSZ. Pojawiły się obawy, że może chodzić o testy rakiet dalekiego zasięgu. - Dowiemy się co to za niespodzianka. Doskonale sobie z nią poradzimy - mówił Donald Trump.
Na początku grudnia Korea Północna ostrzegała Stany Zjednoczone przed "prezentem świątecznym", jaki miałby dać USA Kim Dzong Un. "Przesyłka" miałaby trafić do końca roku. Sprawa miałaby dotyczyć potencjalnych ustępstw i przeciągania rozmów dotyczących arsenału nuklearnego Korei Płn. Pojawiły się obawy, że może chodzić o testy rakiet dalekiego zasięgu, które zostały zawieszone w listopadzie 2017 r.
Głos w sprawie zabrał teraz Donald Trump, który nie boi się "bożonarodzeniowego prezentu" od Korei Północnej - podaje reuters.com. Prezydent USA mówił, że "skutecznie poradzą sobie z niespodzianką". - Dowiemy się co to jest i zobaczymy co się stanie. Może to będzie piękna waza? Nigdy nie wiesz - żartował Trump.
Prezydent USA rozmawiał w tej sprawie z Chinami i Japonią. Na razie nie chce zrywać dialogu z Kim Dzong Unem. Powrót do sytuacji sprzed dwóch lat na nowo wzbudziłby obawy przed potencjalną wojną. Trump woli stawiać na politykę współpracy. Od 2018 r. trzykrotnie spotykał się z przywódcą Korei Płn. Nie doprowadziło to jednak do znaczącego postępu w rozmowach.
Przeczytaj również: Korea Północna grozi USA. "Drogo za to zapłacicie"
Zobacz też: Tusk wprost o Trumpie: mam z nim poważny kłopot
Źródło: reuters.com
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl