USA. Donald Trump wycofuje wojska z Niemiec. Republikanie z Kongresu piszą list
"Wycofanie amerykańskich wojsk z Niemiec może narazić relacje USA z sojusznikami oraz zagrozić bezpieczeństwu narodowemu" - piszą w liście do Donalda Trumpa republikańscy kongresmeni. Politycy apelują do prezydenta USA o przemyślenie decyzji.
24.06.2020 | aktual.: 24.06.2020 07:50
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Obecność USA w Niemczech to podstawa odstraszania NATO przed rosyjską agresją" - zauważają w liście do Donalda Trumpa republikańscy członkowie komisji spraw zagranicznych. Dokument cytują największe amerykańskie media - CNN oraz FOX News. Politycy przypominają, że administracja Obamy nadzorowała wycofanie tysięcy żołnierzy z Niemiec w 2012 r. - a dwa lata później Rosja zaatakowała Ukrainę i "nielegalnie zaanektowała półwysep Krymski".
"Od tego czasu wycofanie zostało odwrócone, a amerykańska obecność wojskowa w Europie wzrosła, w dużej mierze dzięki wysiłkom pańskiej administracji" - przekonują w liście Republikanie. Członkowie komisji dodają, że decyzja o wycofaniu wojsk z tej części Europy "to nie czas na takie działania", a taki ruch może zaszkodzić bezpieczeństwu USA, a także sprawić, że sojusznicy z NATO zwątpią w "zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w kolektywne bezpieczeństwo".
Republikanie z Kongresu przypominają także, że obecność wojskowa w Niemczech służy strategicznym celom USA oraz "umożliwiając amerykańską projekcję siły poza Europę - na Bliski Wschód, Afrykę oraz Azję Południową". Dodatkowo to właśnie w kraju nad Łabą znajduje się centrum medyczne dla żołnierzy wracających z Iraku i Afganistanu.
USA redukują liczbę żołnierzy. Krytyka z obu stron politycznego sporu
"Obawiamy się, że częściowe wycofanie się z Niemiec może utrudnić wysiłki mające na celu zwalczanie organizacji terrorystycznych, które stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa Afryki, Europy i Stanów Zjednoczonych" - dodają członkowie komisji spraw zagranicznych.
Decyzja o ograniczeniu amerykańskiej obecności wojskowej w Niemczech spotkała się z krytyką Partii Demokratycznej oraz części parlamentarzystów Partii Republikańskiej. Już wcześniej grupa 22 kongresmenów związanych z GOP w liście do prezydenta napisała, że "taki krok znacząco zaszkodzi amerykańskiemu bezpieczeństwu oraz wzmocni pozycję Rosji naszym kosztem".
USA redukują liczbę żołnierzy. Różnice zdań z Niemcami
Donald Trump - jak informował dziennik "Wall Street Journal" - nakazał Pentagonowi do września wycofać blisko 10 tys. amerykańskich żołnierzy z Niemiec (łącznie będzie tam stacjonować 25 tys. wojskowych z U.S. Army). - Waszą rolą nie jest uczestniczenie w niekończących się wojnach z dala od kraju. Ta epoka dobiegła końca - zwrócił się do żołnierzy prezydent USA podczas uroczystości rozdania dyplomów w akademii wojskowej West Point.
Amerykański prezydent od początku swojej kadencji krytykuje Niemcy oraz innych członków NATO za to, że przeznaczają zbyt mało pieniędzy na obronność. Dodatkowo przywódca poróżnił się także z Angelą Merkel w kwestii budowy gazociągu Nord Stream II. Według części komentatorów niektóre wojska mogą zostać przesunięte do Polski.
Przeczytaj też: Andrzej Duda w USA. Polska delegacja przejdzie test na koronawirusa. Wraca również spór o LGBT
Źródło: CNN, Fox News