Szef FBI Robert Mueller potwierdził w nocy z środy na czwartek, że "pewna liczba osób" została zatrzymana i przesłuchana w związku z wtorkowymi zamachami terrorystycznymi w USA, ale nikt nie został jeszcze formalnie aresztowany.
Zatrzymania miały miejsce na Florydzie, Rhode Island i w Bostonie. (aka)