USA chcą by Belgrad podpisał umowę w sprawie MTK
Waszyngton zwrócił się do Serbii i
Czarnogóry o podpisanie dwustronnej umowy z USA, w której Belgrad
zobowiąże się nie przekazywać obywateli amerykańskich Międzynarodowemu Trybunałowi Karnemu - poinformowano w
poniedziałek w Belgradzie.
26.05.2003 | aktual.: 26.05.2003 21:21
Stany Zjednoczone zawarły już takie umowy z ponad trzydziestoma państwami. Na Bałkanach podpisały je Bośnia i Hercegowina, Rumunia i Albania, wkrótce ma to uczynić Macedonia. Wciąż opierają się Chorwacja i Bułgaria.
Dla Serbii i Czarnogóry żądanie Waszyngtonu stanowi prawdziwy dylemat. Stany Zjednoczone bowiem naciskają równocześnie na Belgrad, by wydawał własnych zbrodniarzy ONZ-owskiemu trybunałowi ds. zbrodni wojennych w dawnej Jugosławii, także mającemu siedzibę w Hadze.
Ugięcie się pod presją USA grozi głębokimi podziałami w Serbii. Rząd w Belgradzie ryzykował już gniew społeczny i oskarżenia o zdradę, decydując się na ekstradycje do Hagi, w tym byłego prezydenta Jugosławii Slobodana Miloszevicia.
Zgoda na "segregacjonistyczną" umowę podkopie demokrację i potwierdzi pogląd skrajnych nacjonalistów serbskich, że "silny ma zawsze rację" - ostrzegła przewodnicząca niezależnego Jugosłowiańskiego Komitetu Prawników Biljana Kovaczević-Vuczo.
USA argumentują, że gdyby ich obywatele podlegali jurysdykcji Międzynarodowego Trybunału Karnego, oznaczałoby to związanie rąk w kwestii niezbędnych interwencji wojskowych na całym świecie.