USA: biali nauczyciele dyskryminowani przez czarnych
Biali nauczyciele z amerykańskiego stanu Północna Karolina oskarżają władze prywatnej amerykańskiej szkoły o dyskryminację rasową. 5 profesorów z Salisbury w Północnej Karolinie wniosło do sądu pozew przeciwko College'owi Livingstone, do którego uczęszczają głównie czarni uczniowie.
Gdyby trzydzieści lat temu ktoś oświadczył, że jest dyskryminowany przez czarnych, ludzie by go wyśmiali - powiedział telewizji Fox News Arthur Steinberg - nauczyciel historii zwolniony z pracy w maju ubiegłego roku. Steinberg i jego czterej koledzy twierdzą, że przez szereg lat spotykali się z rasistowskimi uwagami ze strony czarnych nauczycieli. Utrzymują też, że władze szkoły odmawiały im awansu. Jako zadośćuczynienia żądają miliona dolarów.
Rzecznik College'u odrzucił oskarżenia. Jesteśmy dumni - powiedział - że w szkole, w której uczy się 98% czarnych, prawie połowa nauczycieli nie jest afro-Amerykanami.
Biali profesorowie uważają jednak, że mają mocny argument. W oficjalnym dokumencie College'u z 1994 roku znajdują się ręcznie dopisane zdania typu: Zwiększyć liczbę zajęć z matematyki (Czarni) albo Zatrudnić czarną nauczycielkę chemii.
Autorzy pozwu mówią, że przypadków dyskryminowania białych nauczycieli w USA jest bardzo wiele. Ich zdaniem, nie są one ujawniane, ponieważ przyznanie się do dyskryminacji przez czarnych jest politycznie niepoprawne. (mag)