USA będą wywierać presję na Chiny, by uwolniły kurs juana
Stany Zjednoczone będą nalegać, aby Chiny tak szybko jak to możliwe uwolniły kurs własnej waluty i nie wiązały jej z dolarem - poinformował przedstawiciel Departamentu Skarbu USA ds. międzynarodowych John Taylor.
Amerykanie zamierzają przekonywać do tego Chińczyków podczas rozpoczynającego się po południu w Londynie spotkania ministrów finansów i bankowców z krajów grupy G-7.
Tymczasem szef banku centralnego Chin, Zhou Xiaochuan, podczas wystąpienia na konferencji poprzedzającej spotkanie G-7 nie poruszył problemu kursu wymiany juana.
Przedstawiciel banku stwierdził, że Chiny potrzebują więcej czasu na zreformowanie własnej gospodarki, poprawę sektora usług, reformę sektora finansowego i systemu ubezpieczeń społecznych oraz dalszą redukcję taryf celnych. Dodał, że ważne jest też pobudzenie wskaźnika zaufania konsumentów.
Chińscy liderzy już od pewnego czasu sygnalizują, że nie wykluczają planu uwolnienia juana, ale równocześnie podkreślają, że w obecnych warunkach, utrzymanie stałego kursu ich waluty wobec dolara jest dla chińskiej gospodarki najlepszą opcją i, ich zdaniem, również dla światowej.
Jeśli Chiny uwolniłyby kurs juana, to pomogłoby to USA zmniejszyć ich wysoki deficyt budżetowy i handlowy, a Europie pobudzić popyt wewnętrzny.
Jednak podczas spotkania G-7 w ten weekend nic takiego się nie stanie - oceniają ekonomiści.