PolskaUrzędnik zatrzymany na parkingu. Pijany jechał do pracy

Urzędnik zatrzymany na parkingu. Pijany jechał do pracy

Naczelnik jednego z wydziałów w urzędzie dzielnicy Włochy został zatrzymany przez policję. Okazało się, że jest kompletnie pijany. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że wypił alkohol tuż przed tym, jak wsiadł do auta.

Urzędnik zatrzymany na parkingu. Pijany jechał do pracy
Urzędnik zatrzymany na parkingu. Pijany jechał do pracy
Źródło zdjęć: © Materiały WP | Adobe
Violetta Baran

17.05.2022 | aktual.: 17.05.2022 08:00

W poniedziałek przed południem jeden z kierowców zauważył jadącą zygzakiem mazdę. Zaczął podejrzewać, że prowadzący auto jest pijany. Zawiadomił policję i postanowił jechać za dziwnie poruszającym się samochodem - informuje serwis fakt.pl.

Mazda zatrzymała się na parkingu przed urzędem dzielnicy Włochy. Kierowca wysiadł i ruszył w kierunku budynku. Ale nie zdążył wejść do urzędu. Został zatrzymany przez policję.

Wypił tuż przed jazdą

- Kierujący mazdą został przebadany na obecność alkoholu w organizmie. Pierwsze badanie wykazało obecność 0,96 miligramów alkoholu na litr, a drugie ponad 2 promile – wyjaśnia w rozmowie z serwisem fakt.pl podkomisarz Karol Cebula z Komendy Rejonowej Policji Warszawa III. Według funkcjonariusza badanie świadczy o tym, że kierowca chwilę wcześniej wypił wysokoprocentowe trunki.

Okazało się, że za kierownicą mazdy siedział Adam K., naczelnik jednego z wydziałów w urzędzie dzielnicy Włochy.

Przeczytaj także:

Źródło: fakt.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (119)