Urzędniczki rozkręciły "lewy" interes - usłyszały zarzuty
Agenci CBA zatrzymali urzędniczkę Wydziału Architektury i Budownictwa Starostwa Powiatowego w Zduńskiej Woli (Łódzkie) podejrzaną o poświadczanie nieprawdy w dokumentach. Zarzuty w tej sprawie usłyszały w sumie cztery osoby - dwie pracownice starostwa i dwaj przedsiębiorcy.
21.07.2010 13:35
Jak powiedział rzecznik CBA Jacek Dobrzyński, dwie 51-letnie urzędniczki Wydziału Architektury i Budownictwa zduńskowolskiego starostwa łamiąc prawo, rozkręciły własny pomysł na dorobienie do pensji.
Śledczy podejrzewają, że od kilku lat kobiety nielegalnie - bo bez uprawnień - wykonywały różnego rodzaju projekty budowlane. Dokumenty były stemplowane i uwiarygodniane przez współpracujących z nimi miejscowych przedsiębiorców.
"Następnie projekty wracały do urzędniczek, które już w ramach obowiązków służbowych weryfikowały je i nadawały im odpowiedni bieg" - wyjaśnił rzecznik CBA.
Jak powiedział PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sieradzu Józef Mizerski, urzędniczki oraz obaj przedsiębiorcy usłyszeli zarzuty poświadczenia nieprawdy w dokumentach i korzystania z nich w postępowaniach administracyjnych. "Ustalono, że osoba, która nie miała uprawnień wykonywała projekt, a legalizowała go osoba posiadająca odpowiednie kwalifikacje i patenty" - dodał Mizerski.
Całej czwórce grożą kary do 8 lat pozbawienia wolności.