Urząd nadzoru nie chce płacić
Urząd Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy
Emerytalnych odmawia byłym pracownikom wypłaty zasądzonych
świadczeń. Na razie to niskie kwoty. Ich wielkość wzrośnie, jeśli
przed sądem wygrają kolejni, ze 100 zwolnionych w 2002 r.
Wyroki zapadły w ubiegły czwartek. Pracowników, którzy wygrali przed sądem odszkodowanie, zwolniono w 2002 r., po utworzeniu Urzędu KNUiFE (powstał z połączenia Państwowego Urzędu Nadzoru Ubezpieczeń oraz Urzędu Nadzoru Funduszy Emerytalnych). Przed połączeniem w PUNU pracowało 103 urzędników, zaś w UNFE 173. Redukcje były bardzo duże (łącznie 103 osoby) - podaje dziennik.
Nasi rozmówcy twierdzą, że ludzi zwalniano pod wieloma pretekstami, np. naruszenia zasad współżycia społecznego - pisze "Parkiet". - Byli pracownicy nie chcą się pogodzić ze zwolnieniami. Wystąpili z powództwem przeciwko UKNUiFE. Biorąc pod uwagę, że zwolniono około 100 osób, roszczenia pracownicze mogą wynieść około 1 mln zł. (PAP)