Uprowadzili i skatowali 21‑latka
Policjanci zatrzymali dwoje mieszkańców Łodzi podejrzanych o porwanie 21-letniego Sylwestra B. Mężczyzna był bity pięściami i kopany, pchnięto go też nożem. Potem został wywieziony za miasto. Doznał licznych obrażeń - podaje "Dziennik Łódzki".
Według policji, idącego chodnikiem Sylwestera B. zaczepili 38-letni Tomasz B. i jego koleżanka, 18-letnia Melania M. Napastnicy mieli za złe 21-latkowi, że pożyczył od Melanii około tysiąca zł i nie oddał.
Parę napastników wsparło jeszcze trzech-czterech mężczyzn. Pobitego Sylwestra B. wrzucono do bagażnika bmw i wywieziono. Tam ponownie został pobity i ugodzony nożem w nogę. Zdołał jednak wyrwać się oprawcom, uciec i zaalarmować policjantów.
Funkcjonariusze szybko skojarzyli o jaką Melanię chodzi. Pojechali do jej mieszkania. Tam zastali nie tylko ją samą, ale również Tomasza B.