PolskaUPR orężem środowisk proaborcyjnych?

UPR orężem środowisk proaborcyjnych?

Polska ma być pierwszym krajem, który na
wniosek Rady Praw Człowieka będzie poddany nowemu specjalnemu
mechanizmowi obserwacji, nazwanemu Uniwersalnym Okresowym
Przeglądem Państw (UPR - Universal Periodic Reviev) - pisze "Nasz
Dziennik". ONZ będzie zajmowała się kwestiami wprowadzenia programu UPR w najbliższy poniedziałek.

UPR orężem środowisk proaborcyjnych?
Źródło zdjęć: © AFP

12.04.2008 | aktual.: 12.04.2008 07:27

Środowiska proaborcyjne zamierzają wykorzystać go w celu wywarcia nacisków na nasze władze, aby wprowadziły prawo umożliwiające zabijanie dzieci poczętych bez ograniczeń.

Celem obserwacji mają być m.in.: postęp w przestrzeganiu praw człowieka, wypełnianie krajowych zobowiązań względem obywateli w kwestii praw człowieka, zdolność kraju do rozwiązywania sytuacji niepokojących w społeczeństwie, wsparcie w promowaniu i ochronie praw człowieka, popieranie i pełna kooperacja z Radą Praw Człowieka, innymi organizacjami zajmującymi się tą materią, a także z przewodniczącym ONZ.

Rozporządzenie UPR pozwala na szerokie uczestnictwo w obserwacji wszelkich organizacji pozarządowych. Bardzo mocno ten przepis zamierzają wykorzystać organizacje feministyczne. Mimo że żaden z dotychczasowych ONZ-owskich raportów nie wspomina słowem o aborcji, to jednak Federacja Kobiet i Planowania Rodziny (FWFP) w swoim raporcie, przesłanym do rady, stwierdza, że wiele ciał ONZ (m.in. komisarz prawa człowieka czy Europejski Trybunał Praw Człowieka) wyraziło głębokie zaniepokojenie "ustawą o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży" obowiązującą w Polsce od 1993 r.

Ta feministyczna federacja stwierdza, że przepisy w Polsce zagrażają bezpośrednio zdrowiu i życiu kobiet. W raporcie FWFP możemy ponadto przeczytać, iż niezliczonej liczbie kobiet w naszym kraju odmawia się podstawowych usług zdrowotnych.

Zobacz także: Nasz dziennik

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)