PolskaUnijne wsparcie dla miast organizatorów EURO 2012

Unijne wsparcie dla miast organizatorów EURO 2012

Unijne wsparcie popłynie w stronę miast organizatorów EURO 2012. Decyzja wzbudzi jednak ogromne kontrowersje. Połowa z 0,5 mld zł pomocy trafi do ośrodków, gdzie będą odbywać się mecze. Czy to ma sens? - docieka "Puls Biznesu".

Według gazety, obawy branży turystycznej, że straci na EURO 2012, sprawdzają się. Okazuje się, że 138 mln euro (521,6 mln zł) z działania 6.4, które w latach 2007-13 miały wspierać ogólnopolskie projekty turystyczne, dostaną głównie ci, których pomysły są związane z mistrzostwami piłki nożnej. Traktowanie turystyki jako piątego koła u wozu dziwi, jeśli wziąć pod uwagę, że według szacunków World Travel and Tourism Council bezpośrednio stworzy w tym roku 1,9%, a pośrednio 8,3% PKB, czyli prawie 100 mld zł.

Tomasz Nowakowski, wiceminister rozwoju regionalnego mówi, że powstanie lista projektów kluczowych. Według wstępnych założeń, 50% z nich będzie projektami związanymi z EURO 2012, czyli zlokalizowanymi w miastach organizujących mecze i ich okolicach. Uprzywilejowane będą więc Gdańsk, Warszawa, Wrocław i Poznań, ewentualnie Chorzów i Kraków, które są na liście rezerwowej.

Nie chodzi o budowę stadionów, lecz o rozwój produktów turystycznych. Chcemy przygotować dla kibiców propozycje, dzięki którym poznają nasz kraj i atrakcyjnie spędzą czas między meczami - dodaje Władysław Majka, prezes Polskiej Organizacji Turystycznej (POT). Nie widzi nic dziwnego w zmianach planów. Priorytetem rządu w rozwoju turystyki i promocji są działania związane z organizacją EURO 2012 ze względu na wagę tego wydarzenia i presję czasu - mówi Majka. Plany te nie wszystkim się podobają - zauważa "PB".

Rząd ma nastawienie typu "zbudować stadiony i umrzeć". A przecież EURO 2012 to niejedyne ważne wydarzenie w nadchodzących latach - podkreśla Jan Korsak, prezes Polskiej Izby Turystyki. Co z drugą połową 138 mln EUR, na które ostrzyła sobie zęby branża turystyczna? 20% pójdzie na realizację projektów związanych z turystyką w wymiarze kultury, jak np. Wieliczka czy Jasna Góra, choć nie chciałbym przesądzać o konkretach już dziś. Reszta pieniędzy zostanie przeznaczona na projekty turystyczne, które nie muszą wiązać się z EURO 2012 - wymienia Tomasz Nowakowski. Lista ma być gotowa w przyszłym tygodniu - czytamy w "Pulsie Biznesu". (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)