UNICEF: palestyńskie dzieci traktowane niezgodnie z prawem
Palestyńscy nastolatkowie, przetrzymywani przez izraelskie
wojsko, regularnie padają ofiarami złego traktowania, co jest niezgodne z międzynarodowym prawem -
wynika z raportu Funduszu Narodów Zjednoczonych Pomocy Dzieciom (UNICEF).
06.03.2013 | aktual.: 06.03.2013 13:22
Co roku ok. 700 Palestyńczyków w wieku 12-17 lat, głównie chłopców, jest zatrzymywanych, przesłuchiwanych i przetrzymywanych przez izraelskie wojsko, policję oraz agentów bezpieczeństwa - czytamy w raporcie.
"W żadnym innym kraju dzieci regularnie nie stają przed sądami wojskowymi dla nieletnich, które z definicji nie gwarantują poszanowania ich praw" - podkreślają autorzy dokumentu.
Rzecznik izraelskiego MSZ Jigal Palmor powiedział, że przedstawiciele resortu oraz wojska współpracowali z UNICEF-em podczas przygotowywania raportu. Miało to na celu lepsze traktowanie przetrzymywanych młodych Palestyńczyków.
- Izrael przeanalizuje wnioski i będzie pracował na rzecz wprowadzenia ich w życie - podkreślił Palmor.
Zatrzymania w środku nocy
Według raportu złe traktowanie niepełnoletnich Palestyńczyków rozpoczyna się wraz z zatrzymaniem przez silnie uzbrojonych żołnierzy. Do zatrzymań najczęściej dochodzi w domach między północą a godz. 5. Złe traktowanie ma ciąg dalszy na etapie oskarżania i odbywania kary.
W drodze do miejsca, w którym odbywa się przesłuchanie, nastolatkom zawiązuje się oczy oraz krępuje ręce; dochodzi do fizycznych i werbalnych nadużyć - czytamy w raporcie.
Niepełnoletni Palestyńczycy podczas przesłuchania doświadczają przemocy fizycznej, są zmuszani do zeznań i nie mogą skontaktować się z prawnikiem czy rodziną.
Groźba wyroków więzienia
W sądzie są zakuwani w kajdanki. Ponadto nie są wypuszczani za kaucją i są skazywani na karę pozbawienia wolności, którą często muszą odbywać w Izraelu.
Od 14. roku życia młodzi Palestyńczycy mogą być skazywani nawet na 10 lat pozbawienia wolności za rzucanie kamieniami. To właśnie takie wykroczenie jest najczęstszym powodem zatrzymań. Kara ta może sięgać 20 lat, jeśli celem jest pojazd będący w ruchu.
Takie praktyki "wydają się być rozpowszechnione, systematyczne i zinstytucjonalizowane" oraz "naruszają międzynarodowe prawo, które chroni wszystkie dzieci przed nadużyciami, gdy są w kontakcie z policją, instytucjami wojskowymi i sądowymi" - głosi raport.
Opiera się on na ponad 400 udokumentowanych od 2009 roku przypadkach, a także na dokumentach prawnych, raportach organizacji rządowych i pozarządowych. Autorzy przeprowadzili też wywiady z palestyńskimi nastolatkami oraz izraelskimi i palestyńskimi urzędnikami oraz prawnikami.
UNICEF wymienia wiele rekomendacji. Według tej agendy ONZ "ich wprowadzanie w życie jest możliwe, czego dowodem są pozytywne zmiany", jakich w ostatnich latach dokonał Izrael. Wśród zmian tych wymieniono m.in. nowy i mniej bolesny sposób krępowania rąk. Kolejnym pozytywnym krokiem było rozporządzenie, w którym nakazano izraelskiej policji informowanie rodziców o zatrzymaniu ich dzieci oraz instruowanie zatrzymanych, że mają prawo do porady adwokata.