PolskaUnia Pracy bierze rozwód z SLD?

Unia Pracy bierze rozwód z SLD?

Unia Pracy nie wystartuje w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych wspólnie z Sojuszem Lewicy Demokratycznej - zadeklarowała w Katowicach szefowa UP, wicepremier Izabela Jaruga-Nowacka. Zastrzegła, że nie było jeszcze w tej sprawie żadnej deklaracji Rady Krajowej partii.

27.10.2004 | aktual.: 27.10.2004 19:46

Jaruga-Nowacka dodała też, że UP nie wypracowała jeszcze koncepcji dotyczącej startu w wyborach. Jaruga-Nowacka zastrzegła, że organizowana przez partię płaszczyzna programowej współpracy lewicowych organizacji i środowisk pod nazwą Unia Lewicy nie ma charakteru platformy wyborczej.

Nie rozmawialiśmy o wyborach (...). Nie chcieliśmy od razu zaczynać od pomysłu wyborczego. To nie może być kolejna lewica, która powie: jesteśmy lewicą, teraz nam uwierzcie (...). Dialog na lewicy należy rozpocząć od pewnego dekalogu wartości. Samo pododawanie szyldów byłoby złym sposobem budowania lewicy, w ten sposób ona nie odzyska ani wiarygodności, ani poparcia - powiedziała wicepremier podczas konferencji w Katowicach.

Jaruga-Nowacka uczestniczyła w śląskim forum organizacji lewicowych "Różnorodność siłą lewicy", które zgromadziło w Katowicach blisko 200 osób. Jak powiedział wiceszef UP Bartłomiej Morzycki, to największe spotkanie środowisk współtworzących Unię Lewicy od momentu powstania tej inicjatywy na początku lipca.

Według Morzyckiego, nie można wykluczyć, że w przyszłości Unia Lewicy mogłaby być zalążkiem porozumienia wyborczego. Jednak na dziś przedstawiciele współtworzących ją organizacji odżegnują się od tego. Na dzień dzisiejszy w ogóle nie rozmawiamy o sprawach wyborczych. Te tematy nie były poruszane i myślę, że w najbliższych tygodniach, mimo sugerowania tego trendu, nie będą poruszane - mówił Piotr Musiał z Antyklerykalnej Partii Postępu "Racja".

Na pewno, wbrew różnym sugestiom, Unia Lewicy nie jest rozpaczliwym poszukiwaniem miejsca do kandydowania w zbliżających się wyborach parlamentarnych, ale miejscem, gdzie trzeba szukać rozwiązań gospodarczych dających szansę polskiej lewicy w XXI wieku - ocenił lider Polskiej Partii Pracy, Daniel Podrzycki.

W ramach Unii Lewicy współpracują ze sobą Unia Pracy, Antyklerykalna Partia Postępu "Racja", Polska Partia Pracy, Polska Partia Socjalistyczna, Nowa Lewica, Demokratyczna Partia Lewicy i Centrolewica RP. Wkrótce partie te mają zawrzeć formalne porozumienie i ogłosić deklarację ideową. Dialog z Unią Lewicy prowadzą też Zieloni 2004 - ugrupowanie, które formalnie nie przystępuje do porozumienia.

Jak dotąd formalne porozumienia zawarli już działacze części środowisk lewicy w Małopolsce, Opolskiem, Warmińsko-Mazurskiem i na Śląsku, gdzie partie te chcą rozważyć również wspólny start w wyborach samorządowych w 2006 roku.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)