Unia Europejska pewna zakończenia sporu o nazwę Macedonii. Decyzja w tym roku
Macedonia z powodu obecnej nazwy nie może nawet myśleć o przystąpieniu do Unii. Jednak niedługo problemy Skopje mogą być przeszłością. Według unijnego komisarza ds. rozszerzenia Johannesa Hahna spór o nazwę zostanie rozwiązany do końca czerwca.
Unijny komisarz ds. rozszerzenia złożył taką deklarację podczas spotkania z ministrami spraw zagranicznych państw ubiegających się o członkostwo w UE. Plan zakłada przyjęcie państw Bałkanów Zachodnich, w tym Macedonii.
Jak zauważa agencja AFP, Unia Europejska jest pewna tego, że Macedonia zdecyduje się na zakończenie sporu z Grecją przed zakończeniem w czerwcu bułgarskiej prezydencji w Radzie UE. Również rządy w Skopje i Atenach mają nadzieję, że w końcu może dojść do zakończenia sporu.
Walka o nazwę pomiędzy państwami trwa od momentu rozpadu Jugosławii. Grecja nie zgadza się, aby północny sąsiad nazywał się Macedonią. Grecy twierdzą, że jest to nazwa historycznej krainy obejmującej też północą Grecję i część Bułgarii. Również trzy greckie regiony administracyjne mają w nazwie określenie "Macedonia". Z tego powodu kraj na Bałkanach używa nazwy "Była Jugosłowiańska Republika Macedonii".
Zobacz także: Prezes PiS zaskoczony reakcją Izraela. Żakowski: powinien nazywać się Jarosław "Nic nie kapuje" Kaczyński
Do tego dochodzi też spór o historię. Grecy zauważają, że Macedończycy nie mają nic wspólnego ze starożytną Macedonią i Aleksandrem Wielkim. Poprzedni rząd w Skopje drażnił Ateny odwoływaniem się do dziedzictwa starożytnej Grecji. Poprzedni premier Nikoła Gruewski zbudował na tym całą politykę historyczną kraju. Aleksandrowi Wielkiemu budowano pomniki, jego imieniem nazywano ulice, place, a nawet lotnisko.
Na razie nie wiadomo, jaką nazwę będzie miało państwo na Bałkanach. AFP przypomina, że wśród wymienianych propozycji jest Górna Macedonia oraz Północna Macedonia.