Umarł dwa razy. Przed drugą śmiercią obudził się w kostnicy

Hinduscy lekarze dwukrotnie stwierdzili zgon u pacjenta Sreekesha Kumara, który trafił do szpitala z urazem głowy po potrąceniu przez motocykl. Po pierwszej lekarskiej diagnozie zmarły obudził się w kostnicy. Kilka dni później zgon nastąpił naprawdę. "To najrzadszy z rzadkich przypadków" - podsumowali medycy.

Hindus, który po wypadku trafił w stanie ciężkim do szpitala, obudził się w kostnicy. Nie udało się jednak ocalić jego życia. Po kilku dniach nastąpił rzeczywisty zgon (Pixaby)Hindus, który po wypadku trafił w stanie ciężkim do szpitala, obudził się w kostnicy. Nie udało się jednak ocalić jego życia. Po kilku dniach nastąpił rzeczywisty zgon (Pixaby)

Mężczyzny trafił do szpitala w stanie krytycznym. Wpadł pod motocykl. Był nieprzytomny, miał liczne urazy głowy. Lekarze, którzy podjęli próbę ratowania jego życia musieli przyznać się do porażki - czynności życiowe ustały.

40-letni pacjent został odłączony od aparatury ratującej życie i przetransportowany do szpitalnej chłodni. W tym czasie do szpitala jechali członkowie jego rodziny, by zidentyfikować bliskiego i podpisać zgody na czynności patomorfologa.

Po kilku godzinach okazało się, że nieboszczyk, którego czekała już tylko sekcja i pogrzeb, żyje. Szwagierka zaobserwowała, że czterdziestolatek oddycha. Mężczyzna natychmiast przewieziony został z powrotem na oddział szpitalny, a lekarze podjęli czynności ratunkowe.

Życie po życiu. Umarł dwa razy. Obudził się w kostnicy

- Lekarz dyżurny widział pacjenta o 3 nad ranem i nie było pulsu. Powiedział mi, że badał mężczyznę parę razy. Wtedy też uznał go za zmarłego. Rano rodzina znalazła go żywego. Zostało zlecone śledztwo, a najważniejsze obecnie dla nas jest ocalenie jego życia - powiedział miejscowym mediom doktor Shiv Singh.

To jednak udało się zrobić tylko na kilka dni. Mimo starań lekarzy nastąpił kolejny, tym razem już definitywny zgon. Jak komentuje podający informację dziennik "The Times of India" cała historia nie zakończyła się więc happy endem. Jeden z lekarzy opisał ten incydent jako "najrzadszy z rzadkich przypadków".

Tymczasem członkowie rodziny, która musiała zmierzyć się z tak wstrząsającą historią bliskiego, zapowiada podjęcie kroków prawnych przeciwko lekarzom. Będą ich oskarżać o dopuszczenie się zaniedbań w wypełnianiu zawodowych obowiązków.

Przypadkowo znalazł 1500-letnią rzymską mozaikę na polu. Historyczne odkrycie w Wielkiej Brytanii

Wybrane dla Ciebie
Zełenski rozmawiał z Witkoffem i Kushnerem. Nowe informacje
Zełenski rozmawiał z Witkoffem i Kushnerem. Nowe informacje
Dramat w Warszawie. Ojciec dostał ataku na oczach dzieci
Dramat w Warszawie. Ojciec dostał ataku na oczach dzieci
Wyniki Lotto 06.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 06.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Nawrocki o gwizdach w Operze Narodowej. "Nie miałem świadomości"
Nawrocki o gwizdach w Operze Narodowej. "Nie miałem świadomości"
Prezydent tłumaczy się z wet. "Absurdalne. Głupoty"
Prezydent tłumaczy się z wet. "Absurdalne. Głupoty"
Afera o zapaść w szpitalach. Nawrocki o dodatkowych pieniądzach
Afera o zapaść w szpitalach. Nawrocki o dodatkowych pieniądzach
Włączą syreny alarmowe na Mazowszu. Urząd wskazuje, jak się zachować
Włączą syreny alarmowe na Mazowszu. Urząd wskazuje, jak się zachować
Urodziny Radia Maryja. Nawrocki napisał list
Urodziny Radia Maryja. Nawrocki napisał list
Najostrzej sprzeciwili się rządom PiS. Tak podsumował ich Żurek
Najostrzej sprzeciwili się rządom PiS. Tak podsumował ich Żurek
Ziobro pisze list do Radia Maryja. Atakuje Tuska
Ziobro pisze list do Radia Maryja. Atakuje Tuska
Nadchodzi anomalia w pogodzie. Wiemy, kiedy kulminacja fali ciepła
Nadchodzi anomalia w pogodzie. Wiemy, kiedy kulminacja fali ciepła
Ewakuacja w Opolu. Dym w centrum sterowania ruchem kolejowym
Ewakuacja w Opolu. Dym w centrum sterowania ruchem kolejowym