Ukrywał się 30 lat. Złapano mordercę z Lublina

Funkcjonariusze z lubelskiego Archiwum X po prawie 30 latach złapali 61-letniego mężczyznę. Jest on podejrzany o zbrodnię, która miała miejsce w Lublinie w 1995 roku. Miał on zwabić 37-letniego mężczyznę do domu, po czym go zabić i okraść.

Zatrzymano mężczyznę podejrzanego o dokonanie zbrodni w 1995 roku
Zatrzymano mężczyznę podejrzanego o dokonanie zbrodni w 1995 roku
Źródło zdjęć: © lubelska.policja.gov.pl

13.03.2024 | aktual.: 13.03.2024 16:01

Funkcjonariusze z lubelskiego Archiwum X przeprowadzili skrupulatne śledztwo, które po 29 latach doprowadziło do ustalenia tożsamości 61-letniego mężczyzny. Jest on podejrzany o zbrodnię, która miała miejsce w Lublinie w 1995 roku, podaje lubelska policja.

Mężczyzna miał dokonać zabójstwa w wynajmowanym domu, do którego zwabił 37-letniego mężczyznę. Panowie mieli się spotkać, by porozmawiać o zorganizowaniu wyjazdu do Szwajcarii w celu zakupu samochodów.

Zidentyfikowanie i zatrzymanie podejrzanego było efektem długotrwałego i żmudnego śledztwa, które prowadzone było pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Lublinie. W trakcie tego procesu przeprowadzono ponowne badania śladów pozostawionych na miejscu zbrodni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Policja podaje, że podejrzanego udało się zatrzymać dzięki "Szeregu nowoczesnych badań kryminalistycznych w tym, badania genetycznego, daktyloskopijnego, dokonano progresji wiekowej osoby widniejącej na fotografii, wykonano badania fonoskopijne, antroposkopijne oraz grafologiczne".

Morderstwo w 1995 roku

19 czerwca 1995 roku, w wynajmowanym domu, odkryto zwłoki 37-latka. Ofiara miała związane ręce i nogi, a w ustach założony knebel. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci były ciosy zadane twardym i tępym narzędziem w potylicę. W trakcie oględzin miejsca zbrodni zabezpieczono wiele przedmiotów i śladów, w tym linie papilarne pozostawione na paczce papierosów i butelce po piwie. Zabezpieczono również ślady biologiczne, osmologiczne oraz odręczne zapiski naniesione na prasie o tematyce motoryzacyjnej, podaje lubelska policja.

Mężczyźnie przez lata udało się ukrywać, gdyż podczas dokonywania przestępstwa posługiwał się skradzionym dowodem osobistym, do którego dokleił swoje zdjęcie. Przed zrobieniem tego zdjęcia, tak zmienił swój wygląd, że przez 29 lat od popełnienia zbrodni, mimo licznych publikacji w ogólnopolskich mediach, nikt go nie rozpoznał.

Przez ostatnie kilkanaście lat mężczyzna ukrywał się poza granicami Polski. 6 marca 2024 roku został zatrzymany na lotnisku Okęcie, a następnie przewieziony do Lublina. Dwa dni później w Prokuraturze Okręgowej w Lublinie usłyszał zarzut zabójstwa oraz dokonania rozboju. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia. Za dokonanie tego przestępstwa, zgodnie z obowiązującym wówczas kodeksem karnym, grozi mu kara 25 lat pozbawienia wolności.

Czytaj także:

Źródło: lubelska.policja.gov.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
morderstwopodejrzanyzatrzymanie
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (276)