Ukraiński żołnierz zginął w Iraku
W bazie w Kucie w Iraku w wyniku nieszczęśliwego wypadku zginął ukraiński żołnierz - poinformował rzecznik Ministerstwa Obrony Narodowej płk Eugeniusz Mleczak.
Do wypadku doszło we wtorek wieczorem w parku wozów bojowych. Jak powiedział rzecznik dowódcy wielonarodowej dywizji, major Andrzej Wiatrowski, kiedy po zakończeniu patrolu żołnierze ukraińscy manewrowali po terenie parku transporterem opancerzonym BRDM, koło wozu wpadło w dół.
"BRDM przewrócił się do góry kołami, żołnierz, który siedział we włazie nie zdążył wyskoczyć we właściwym momencie i został przygnieciony pojazdem. Zginął w wyniku odniesionych obrażeń. Jego ciało przewieziono do Bagdadu" - powiedział Wiatrowski.
W Kijowie ukraińskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że ofiarą wypadku padł dowódca wozu, 22-letni starszy sierżant Jurij Kojdan.
Dochodzenie w tej sprawie prowadzi dowództwo brygady ukraińskiej oraz żandarmeria Wielonarodowej Dywizji Sił Stabilizacyjnych w środkowo-południowej strefie Iraku.