ŚwiatUkraiński dziennikarz popełnił samobójstwo

Ukraiński dziennikarz popełnił samobójstwo

Rezultaty sekcji zwłok Mychajła Kołomyjca, byłego dyrektora agencji informacyjnej "Ukrainskie Nowyny", przeprowadzonej w Kijowie z udziałem niezależnego francuskiego eksperta, potwierdziły że Kołomyjec popełnił samobójstwo bez udziału osób trzecich, poinformował wiceszef departamentu śledczego prokuratury generalnej Ukrainy Wasyl Czerenykow.

Eksperci z Ukrainy, Białorusi i Francji nie znaleźli na ciele Mychajła Kołomyjca śladów przemocy. Sekcja nie wykazała również, by ktoś postronny pomagał mu popełnić samobójstwo.

Przedstawiciel prokuratury podkreślił, że w związku z tym śledztwo nie ma podstaw by uważać, że były dyrektor agencji "Ukrainskie Nowyny" został zamordowany, bądź że doprowadzono go do samobójstwa.

Wasyl Czernykow dodał, że prokuratura prowadząca śledztwo zamówiła też ekspertyzę psychologiczną, która może pomóc ustalić motywy samobójstwa Mychajła Kołomyjca. Zostanie ona przeprowadzona na podstawie zeznań jego bliskich, znajomych i osób, które widziały go przed śmiercią, a także materiałów zebranych podczas dochodzenia.

Prokuratura zamierza w najbliższym czasie zakończyć śledztwo w sprawie okoliczności śmierci Kołomyjca. Dyrektor agencji "Ukrainskie Nowyny" zaginął 21 października ubiegłego roku. Z nieznanych przyczyn wyjechał z Kijowa na Białoruś. Kilka dni później w lesie niedaleko Mińska znaleziono jego powieszone zwłoki.

Prokuratura wstępnie uznała, że Kołomyjec popełnił samobójstwo. Jednak jego bliscy, współpracownicy i dziennikarze, ze względu na wiele niewyjaśnionych kwestii domagali się przeprowadzenia ekspertyzy z udziałem niezależnego specjalisty z Francji, poleconego przez międzynarodową organizację "Reporterzy bez granic".

Od odzyskania przez Ukrainę niepodległości w roku 1991 zostało zamordowanych lub zginęło w niewyjaśnionych okolicznościach 18 dziennikarzy. Kołomyjec jest 19.

Najgłośniejsze było zabicie w 2000 roku Georgija Gongadze, który - zdaniem opozycji - zginął z powodu krytycznych materiałów pod adresem prezydenta Leonida Kuczmy. Przyczyn i okoliczności jego śmierci nie ustalono do dziś. (mp)

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)