Ukraińska prasa: drogi Rosji i Ukrainy rozchodzą się
Kilkudniowy pobyt Papieża Jana Pawła II na Ukrainie będzie miał poważne, choć nie natychmiastowe
skutki duchowe, polityczne i psychologiczne - twierdzi ukraińska prasa. Wizytę Ojca Świętego nad Dnieprem miejscowi dziennikarze śledzą z wielką uwagą. Nigdy wcześniej w ukraińskiej prasie nie mówiło się tyle o sprawach duchowych, religii i moralności.
Dziennik Ukraina Mołoda uważa, że apele Papieża o jedność i solidarność między ludźmi różnych narodowości, kultur i religii wzmocnią duchowość Ukrainy i skonsolidują społeczeństwo.
Moskiewski komentator gazety Den podkreśla, że wizyta Papieża i jej społeczny odbiór pokazały, iż w tych dniach Ukraina powoli i niezauważalnie zaczęła rozchodzić się z Rosją w różne strony cywilizacji. Jego zdaniem rosyjskie wpływy i autorytet Moskwy stopniowo osłabną. To ziarno zostało zasiane. Papież ma doskonałe wyczucie historii i nadzwyczajny talent tworzenia historii na oczach ludzi, do których przyjeżdza - przekonuje Witalij Portnikow.
Dziennik Den pisze także, że Papież siłą swojego autorytetu wzmocni świadomość narodową Ukraińców i ich szacunek do samych siebie, którego często Ukraińcom brakuje. Jeszcze nikt nie zwracał się do nas w tak dobrym tonie, nazywał nasz naród błogosławionym - pisze publicystka gazety.
Den, tak jak wszystkie media, zachwyca się doskonałą znajomością języka ukraińskiego, którą na każdym kroku prezentował Jan Paweł II. Gazety ironizują nawet, że wielu czołowych polityków mogłoby brać lekcje mowy ojczystej od gościa z Watykanu.(jk)