Ukraińska opozycja idzie pod parlament
Tysiące zwolenników opozycji ruszyło rano pod gmach ukraińskiego parlamentu, gdzie wczesnym
popołudniem rozpocznie się debata o sposobach wyjścia z kryzysu
powyborczego.
27.11.2004 | aktual.: 27.11.2004 10:24
Na nadzwyczajnym posiedzeniu frakcje opozycyjne i prorządowe mają omówić kwestię kontrowersyjnych wyborów prezydenckich z 21 listopada. Oficjalnie wygrał je premier Wiktor Janukowycz, jednak opozycja uważa, że tylko gigantyczne fałszerstwo odebrało zwycięstwo jej liderowi Wiktorowi Juszczence.
Próba takiej samej debaty w poniedziałek, 22 listopada, zakończyła się fiaskiem, po tym jak frakcje rządowe i komuniści zbojkotowali posiedzenie. Kijów został tymczasem opanowany przez zwolenników Juszczenki, których ponad 200 tysięcy wiecuje na centralnych ulicach i placach oraz blokuje budynki rządowe.
W piątek opozycja i władze osiągnęły wstępne porozumienie o unikaniu przemocy i rozpoczęciu rozmów. Juszczenko powiedział po nim, że "jedynym możliwym kompromisem" z jego strony jest powtórzenie drugiej tury wyborów 12 grudnia. Chce, by parlament od razu się zajął zmianami w ordynacji i organizacją głosowania.