ŚwiatUkraińscy dziennikarze zaginęli przy granicy z Rosją

Ukraińscy dziennikarze zaginęli przy granicy z Rosją

Ekipa ukraińskiej telewizji Kanał 5 zaginęła przy granicy z Rosją. Tuż po jej przekroczeniu została zatrzymana, potem kontakt z jej członkami urwał się.

Ukraińscy dziennikarze zaginęli przy granicy z Rosją
Źródło zdjęć: © AFP | Vasily Maximov

Na pogranicze ukraińsko-rosyjskie reporter stacji Ołeh Krisztopa, operator Orest Pona i kierowca Taras Szewczenko przyjechali około południa. Chcieli sfilmować czołgi zgrupowane po stronie rosyjskiej.

Jak informuje strona Kanału 5, około 11:27 przekroczyli granicę z Rosją w Senkowce. Godzinę później reporter zadzwonił do swojej dziewczyny, by poinformować, że cała ekipa została zatrzymana, a jej członkowie - uznani za osoby niepożądane w Rosji. Od tego czasu nie ma z nimi kontaktu.

Autor niedoszłego materiału, Ołeh Krisztopa już wcześniej miał kłopoty. Pod koniec stycznia, w czasie wydarzeń na Majdanie, ekipa wynajętych przez poprzednie władze "tituszków" spaliła mu samochód.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)