Ukraińcy atakują w Rosji. Jasne stanowisko Niemiec
Oczy wszystkich zwrócone są na obwód kurski w Rosji, gdzie zaatakowali Ukraińcy. - Zgodnie z prawem międzynarodowym Ukraina ma prawo do samoobrony. Nie ogranicza się ono wyłącznie do jej własnego terytorium - komentuje dla Wirtualnej Polski niemiecki MSZ.
08.08.2024 | aktual.: 09.08.2024 13:53
We wtorek rano około 1000 ukraińskich żołnierzy, wraz z czołgami i pojazdami opancerzonymi, przedostało się przez rosyjską granicę do obwodu kurskiego. Atak, wspierany przez drony i artylerię, stanowi jeden z największych napadów na terytorium Rosji od początku konfliktu.
W środę ukraińskie siły przejęły kontrolę nad co najmniej trzema miejscowościami w obwodzie kurskim w Rosji. W czwartek doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, Mychajło Podolak, potwierdził doniesienia o ofensywie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Ukraina ma prawo do samoobrony"
Na temat ataku wypowiedział się rosyjski dyktator Władimir Putin; działania Kijowa nazwał "prowokacją ma dużą skalę". Putin przeprowadził także naradę z szefami resortów siłowych i wojska.
Głos zabrał też Waszyngton oraz Komisja Europejska. Wirtualna Polska poprosiła o komentarz Ministerstwo Spraw Zagranicznych Republiki Federalnej Niemiec.
"Od ponad dwóch lat Ukraińcy bronią się przed rosyjską wojną z naruszeniem prawa międzynarodowego. Brutalne rosyjskie ataki wielokrotnie skutkują wieloma ofiarami cywilnymi i poważnymi zniszczeniami infrastruktury cywilnej. Rosja narusza zakaz użycia siły zawarty w Karcie Narodów Zjednoczonych i międzynarodowym prawie humanitarnym. Zgodnie z prawem międzynarodowym Ukraina ma prawo do samoobrony. Nie ogranicza się ono wyłącznie do jej własnego terytorium" - czytamy w odpowiedzi od biura prasowego niemieckiego resortu.
Przeczytaj także: