Ukraina zażąda od USA wydania Melnyczenki
Władze ukraińskie oświadczyły we wtorek, że zwrócą się do USA o wydanie byłego prezydenckiego ochroniarza, którego potajemne nagrania w gabinecie prezydenta, wywołały najpoważniejszy od 10 lat kryzys polityczny na Ukrainie.
17.04.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Stany Zjednoczone udzieliły azylu politycznego majorowi Mykole Melnyczence, który ukrywał się za granicą od chwili upublicznienia pod koniec listopada ub.r. nagrań z gabinetu prezydenta Ukrainy Leonida Kuczmy.
Powołując się na fragmenty nagrań deputowany Ołeksandr Moroz publicznie oskarżył Kuczmę o zlecenie porwania dziennikarza Georgija Gongadze. Pozbawione głowy ciało dziennikarza znaleziono w lesie pod Kijowem w listopadzie ub.r.
Prezydent Ukrainy odrzuca wszelkie oskarżenia i utrzymuje, że taśmy z jego głosem spreparowano. We wtorek prokurator generalny Mychajło Potebeńko powiedział, że Kijów będzie zabiegał o wydanie Melnyczenki. Oczywiście, że zażądamy jego ekstradycji. To przestępca, a nie uchodźca polityczny. Mamy nakaz aresztowania go - powiedział prokurator.
Od czasu wyjazdu z Ukrainy Melnyczenko był jedną z osób najbardziej poszukiwanych przez ukraińskie służby specjalne. Wiadomość o udzieleniu mu azylu politycznego przez USA wywołała w Kijowie prawdziwy szok. Amerykańskie władze udzieliły azylu także żonie zamordowanego dziennikarza Georgija Gongadze. (aka)