Ukraińskie władze zadecydowały o wzmocnieniu wschodniej granicy kosztem zachodniej.
Na granicy z Rosją pojawi się blisko 500 nowych strażnic. Mają one powstrzymać rzekę nielegalnych emigrantów i kontrabandę towarów. Tylko w tym roku zatrzymano 15 tys. osób próbujących przedrzeć się przez Ukrainę na Zachód. Poważne zmiany czekają także placówki, zajmujące się ochroną granicy morskiej.
Kijów nie ukrywa, że decyzje te podejmuje w związku ze stałą krytyką państw zachodnich. Twierdzą one, że Ukraina stała się krajem, przez który na Zachód przenikają rzesze nielegalnych emigrantów. Kilka dni temu rząd podjął decyzję o wzmocnieniu granicy z Mołdawią, która - obok odcinka rosyjskiego - ma niechlubną sławę największego punktu przerzutowego kontrabandy i ludzi.(ck)