Kadyrowcy dostali zadanie. Strzelają do Rosjan
Władze obwodu chersońskiego alarmują, że czeczeńskie formacje tzw. kadyrowców są wykorzystywane na południu Ukrainy do strzelania do wycofujących się rosyjskich żołnierzy. - Okupantom korzystniej jest oddać się do ukraińskiej niewoli niż wycofać - przekazał Serhij Chłań z chersońskiej administracji obwodowej.
08.09.2022 | aktual.: 08.09.2022 17:21
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Serhij Chłań poinformował, że zadanie polegające na likwidacji rosyjskich dezerterów kadyrowcom przydzielono około miesiąc temu, wraz z początkiem ukraińskiej kontrofensywy na Chersońszczyźnie.
- Czeczeni nie potrafią i nie chcą walczyć. Umieją tylko karać swoich ludzi, zabijać i plądrować. Właśnie dlatego są wykorzystywani w oddziałach zaporowych. (...) To powrót do przeszłości (czasów II wojny światowej - przyp. red.), zresztą podobnie jak wszystko, co przynoszą ze sobą najeźdźcy - powiedział samorządowiec na antenie telewizji Freedom.
"Rosjanie chowają się w opuszczonych domach"
Lojalny wobec Kijowa wiceszef rady obwodu chersońskiego dodał, że oddelegowanie kadyrowców na odcinek krzyworoski wynika z faktu, że "morale wroga było tam wyjątkowo niskie już od początku wojny".
- Okupantom korzystniej jest oddać się do ukraińskiej niewoli, niż wycofać, ponieważ mogą zostać zabici. Dlatego ci, którzy nie mają zamiaru walczyć, chowają się w opuszczonych domach lub stają się jeńcami - powiadomił Chłań.
Tzw. kadyrowcy, czyli oddziały specjalne przywódcy Czeczenii (formalnie głowy republiki) Ramzana Kadyrowa, stanowią znaczącą część Gwardii Narodowej (Rosgwardii) - formacji utworzonej w 2016 roku na bazie Wojsk Wewnętrznych MSW Rosji i dowodzonej przez generała Wiktora Zołotowa, byłego szefa osobistej ochrony prezydenta Władimira Putina.
Od 24 lutego, czyli początku inwazji Rosji na Ukrainę, pojawiają się informacje o zbrodniach popełnianych przez kadyrowców, a także ich uprzywilejowanej pozycji w armii agresora, co ma prowadzić do konfliktów z innymi rosyjskimi jednostkami. Według licznych doniesień z frontu, oddziały Kadyrowa są również wykorzystywane do pacyfikacji ludności cywilnej.
Przeczytaj również:
Zobacz też: Były poseł robi karierę w Afryce. "Przyjechałem, aby pomóc"
Źródło: PAP