Ukraina. Tusk i Zełenski na linii frontu w Donbasie
Donald Tusk razem z Wołodymyrem Zełenskim przekroczyli w niedzielę tzw. pozycję zerową sił rządowych i przeszli ponad 500 metrów w kierunku pozycji separatystów - podały służby prasowe ukraińskiego prezydenta. Wszystko to na dzień przed szczytem Ukraina-UE w Kijowie.
"Odwiedziłem Stanicę Ługańską (...) Tragedia we wschodniej Ukrainie nadal trwa, z katastrofalnymi konsekwencjami humanitarnymi dla miejscowej ludności uwięzionej przez wojnę Rosji. Dobre spotkania z dzielnymi żołnierzami ukraińskimi, obserwatorami OBWE i agencjami humanitarnymi" - pisał po wizycie na linii frontu Donald Tusk.
Szef Rady Europejskiej wraz z ukraińskim prezydentem doszli do zniszczonego mostu w Stanicy Ługańskiej (obwód donbaski). To jedno z przejść z tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej na tereny kontrolowane przez Ukrainę. Codziennie przez to miejsce przechodzą tysiące ludzi.
- Chcemy odbudować ten most. W tym celu druga strona (separatyści - przyp. red.) powinna odsunąć swoje umocnienia i jeśli to nastąpi, przystąpimy do odbudowy mostu i zrobimy to szybko - oświadczył dziennikarzom Zełenski.
Obaj liderzy wysłuchali raportu dowódców Operacji Połączonych Sił Zbrojnych w Donbasie i spotkali się z przedstawicielami Specjalnej Misji Monitoringowej OBWE. Zełenski zapoznał się także z projektami humanitarnymi, realizowanymi w Donbasie przy wsparciu Unii Europejskiej - poinformowało biuro prezydenta.
W Kijowie w poniedziałek rozpoczyna się szczyt Ukraina-UE. Na agendzie rozmów ma pojawić się trwający od 5 lat konflikt w Donbasie. W wyniku operacji wojennych zginęło blisko 13 tysięcy ludzi.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl