ŚwiatUkraina. Śmierć Witala Szyszoua. "Zaplanowana przez czekistów operacja"

Ukraina. Śmierć Witala Szyszoua. "Zaplanowana przez czekistów operacja"

W Kijowie odnaleziono powieszone zwłoki Witala Szyszoua. Według nieoficjalnych informacji mężczyzna został przed śmiercią pobity, miał złamany nos. Szyszou był znanym przeciwnikiem reżimu Łukaszenki oraz liderem Białoruskiego Domu na Ukrainie. Teraz organizacja wydała oświadczenie w sprawie jego śmierci.

Ukraina. Śmierć znanego białoruskiego opozycjonisty Witala Szyszoua
Ukraina. Śmierć znanego białoruskiego opozycjonisty Witala Szyszoua
Źródło zdjęć: © Twitter

Białoruski Dom na Ukrainie skomentował śmierć swojego lidera w serwisie Telegram. "Nie ma wątpliwości, że to zaplanowana przez czekistów operacja mająca na celu likwidację prawdziwie niebezpiecznego dla reżimu Białorusina. Będziemy walczyć o prawdę o śmierci Witala!" - czytamy.

Szyszou - według jego współpracowników - był śledzony, o czym poinformowano policję. "Niejednokrotnie ostrzegały nas zarówno miejscowe źródła, jak i swoi ludzie na Białorusi o różnorakich prowokacjach, łącznie z porwaniami i likwidacją" - podkreślono.

Jurij Szczuczko z Białoruskiego Domu, który brał udział w poszukiwaniach Szyszoua powiedział, że na ciele działacza, a dokładnie na jego twarzy, były widoczne ślady pobicia. Policja miała go też poinformować, że Szuszou miał złamany nos.

- Podejrzewam, że to służby specjalny KGB albo służby operacji specjalnej - dodał.

Szczuczko przekazał też mediom, że opozycjonista w ostatnim czasie wydawał się zaniepokojony i "coś podejrzewał". Prosił, by zaopiekować się jego rodziną, gdyby coś mu się stało.

Zobacz także: Emocje wokół dostaw ropy z Białorusi. Sikorski ostrzega

Ukraina. Śmierć Witala Szyszoua

Zwłoki aktywisty ujawniono we wtorek rano. Powieszone ciało znaleziono w jednym z miejskich parków nieopodal jego miejsca zamieszkania. Służby biorą pod uwagę, że mogło to być morderstwo, które ktoś chciał specjalnie upozorować na samobójstwo.

Dzień wcześniej Białoruski Dom na Ukrainie poinformował, że Szyszou zaginął. Jak podano, mężczyzna najprawdopodobniej wyszedł rano pobiegać i nie wrócił.

Znany aktywista

Szyszou był wśród założycieli Białoruskiego Domu na Ukrainie i stał na czele tej organizacji. Wyjechał z Białorusi jesienią 2020 roku po udziale w powyborczych protestach w Homlu.

Białoruski Dom to działająca w kilku krajach organizacja pomagająca Białorusinom, którzy musieli opuścić swój kraj ze względów materialnych czy politycznych. Działalność Białoruskiego Domu obejmuje też między innymi wsparcie lokalnych inicjatyw obywatelskich i niezależnej prasy na Białorusi, walkę o prawa człowieka, edukację oraz promocję białoruskiej kultury.

Źródło: PAP/AFP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (88)