Ukraina odpowiada papieżowi. "Franciszek nie powinien łączyć wizyt w Moskwie i Kijowie"

- Papież Franciszek może przyjechać na Ukrainę każdego dnia, to byłby silny moment inspiracji i wsparcia. Pozwoliłby mu to lepiej zrozumieć przyczyny tej wojny - oświadczył minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.

Po lewejDmytro Kułeba i papież Franciszek
Źródło zdjęć: © Getty | Bloomberg Contributor, Franco Origlia

- Bardzo czekamy na papieża i przypominamy, że zaproszenie pozostaje otwarte. Może przyjechać każdego dnia. Jesteśmy gotowi przygotować jego wizytę. Błaby ona dla nas, Ukraińców, bardzo ważna - mówił Kułeba.

Szef ukraińskiej dyplomacji zaznaczył, że papież ma na terytorium Ukrainy miliony wiernych i byłby to silny moment inspiracji i wsparcia z jego strony dla walczących Ukraińców.

- Po drugie, papież zachowuje wielką rolę jako rozjemca w polityce międzynarodowej i myślę, że lepiej zrozumiałby przyczyny tej wojny, widząc cierpienie na własne oczy. Umożliwiłoby to znalezienie dodatkowych sposobów zaangażowania go w zakończenie tej wojny lub rozwiązanie pewnych problemów humanitarnych, wywołanych tą wojną - podkreślił minister.

Dodał, że Franciszek nie powinien łączyć wizyt w Moskwie i Kijowie. W poniedziałek papież Franciszek oświadczył, że po powrocie z Kanady "możliwe", że uda mu się pojechać do Ukrainy. Jednocześnie papież stwierdził, że chciałaby jechać do Rosji.

Wojna w Ukrainie. Papież: najpierw do Moskwy

- Możliwe, że kiedy wrócę z Kanady (30 lipca - red.), uda mi się pojechać na Ukrainę - powiedział papież Franciszek w opublikowanym 4 lipca wywiadzie dla agencji Reutera. Powtórzył wówczas, że chciałby też pojechać do Rosji. Również wtedy zdementował medialne pogłoski, jakoby miał się podać do dymisji w sierpniu, ale nie wykluczył rezygnacji w przyszłości z powodu choroby.

Mówiąc o ewentualnej podróży na Ukrainę, Franciszek oświadczył: "Chciałbym pojechać i chciałem jechać najpierw do Moskwy. Wymieniliśmy wiadomości o tym, bo myślałem, że jeśli rosyjski prezydent (Władimir Putin) dałby mi małe okienko, by przysłużyć się sprawie pokoju...".

Kontrowersyjne decyzje Watykanu. "Ten gest mógł spotkać się z niezrozumieniem"

- Teraz jest możliwe, że kiedy wrócę z Kanady, to może uda mi się pojechać do Ukrainy - wyjaśnił papież. - Pierwszą rzeczą jest to, by pojechać do Rosji, by pomóc w jakiś sposób, ale chciałbym pojechać do obu stolic - dodał.

Odniósł się też do pogłosek o swojej rezygnacji i je zdementował. Najpierw Franciszek zauważył jednak, że jego plany wizyty w mieście L'Aquila, gdzie pochowany jest Celestyn V, który zrezygnował z papiestwa w XIII wieku, oraz zapowiedź narady z kardynałami pod koniec sierpnia wywołały plotki o jego rychłej dymisji.

- Ale mnie to nigdy nie przyszło do głowy. W chwili obecnej nie, nie, naprawdę - zapewnił Franciszek. Jednocześnie, zapytany o to, czy kiedyś mógłby ustąpić z powodu stanu zdrowia, odparł: "Nie wiemy. Bóg powie". Zapytany, jak się czuje, odpowiedział żartobliwie: "wciąż żyję".

Wyjaśniając kwestię swoich problemów z kolanem, przez które musiał odwołać podróż do Afryki i przez kilka tygodni poruszał się na wózku, ujawnił, że doszło tam do "małego pęknięcia", kiedy źle postawił nogę, gdy miał stan zapalny więzadła.

- Czuję się dobrze, powoli jest coraz lepiej - zapewnił i dodał, że pomaga terapia laserowa i magnetyczna kolana.

Papież zdementował także plotki, jakoby wykryto u niego nowotwór przed rokiem, gdy przeszedł operację jelita. Wyjawił zarazem, że nie chciał poddać się operacji kolana, bo narkoza w czasie tamtego zabiegu przyniosła skutki uboczne.

Pytany o decyzję amerykańskiego Sądu Najwyższego, który w czerwcu uchylił federalne prawo do aborcji, Franciszek powiedział, że szanuje tę decyzję. Potępił ponownie usuwanie ciąży, powtarzając, że jest to jak "wynajęcie płatnego zabójcy". - Pytam: czy jest legalne, czy jest słuszne, by eliminować ludzkie życie, aby rozwiązać problem? - mówił papież.

Pytany był również o debatę w USA o tym, czy do komunii może przystępować polityk popierający prawo do aborcji. Dyskusja ta zyskała nowy wymiar, gdy 29 czerwca w bazylice Świętego Piotra podczas papieskiej mszy komunię otrzymała przewodnicząca Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi, mimo że wcześniej tego prawa odmówił jej biskup jej archidiecezji.

- Kiedy Kościół traci swą naturę duszpasterską, kiedy biskup traci swą naturę pasterza, wywołuje to polityczny problem - ocenił Franciszek.

Wybrane dla Ciebie
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa