PolskaUkradli jezioro w Ełku
Ukradli jezioro w Ełku
Ełcka policja wyjaśnia okoliczności kradzieży jeziora w miejscowości Zawady-Tworki. Sprawa dotyczy naruszenia prawa wodnego, a dokładnie "ingerencji w kształt i funkcjonowanie akwenu śródlądowego".
O zniknięciu jeziora policję poinformował administrator kolejki wąskotorowej. To właśnie przy torach położone było jezioro. Teraz w tym miejscu pojawił się suchy rów. Okazało się, że złodziej wykopał kanał, którym spuścił wodę. Policja wyjaśnia, w jakim celu osuszył jezioro.
Postępowanie może przeciągnąć się w czasie z powodu pogody. Mróz i śnieg uniemożliwiają bowiem pracę ekspertom, którzy mają ocenić skalę strat spowodowanych spuszczeniem wody z jeziora.