Kraków. Ukradł kanarka, grozi mu 10 lat więzienia

Zuchwała kradzież na terenie ogródków działkowych w rejonie krakowskich Grzegórzek. 63-latek włamał się do jednego z domków i zabrał klatkę, w której znajdował się… kanarek. Mężczyźnie grozi teraz do 10 lat więzienia.

Ukradł kanarka. Grozi mu 10 lat więzienia
Ukradł kanarka. Grozi mu 10 lat więzienia
Źródło zdjęć: © FORUM | Andrzej Iwanowski / Forum
oprac. ROP

O sprawie poinformowali w środę małopolscy policjanci. Funkcjonariusze poinformowali, że 9 czerwca otrzymali zgłoszenie dotyczące włamania, które miało miejsce na terenie ogródków działkowych na Grzegórzkach.

"Mężczyzna, który pod nieobecność właścicieli miał opiekować się jednym z tamtejszych domków, przekazał, że kiedy w godzinach porannych przyszedł i chciał wejść do budynku, zobaczył rozbitą szybę w drzwiach wejściowych" - relacjonują mundurowi.

Złodziej został zatrzymany

Jak się szybko okazało, z budynku zniknęła klatka, w której trzymany był kanarek. Sąsiadka mająca działkę obok powiedziała w rozmowie z policją, że w godzinach porannych widziała mężczyznę niosącego klatkę, w której znajdował się żywy ptak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Funkcjonariusze natychmiast udali się w kierunku, w którym według relacji kobiety miał udać się złodziej kanarka. Już chwilę później, na jednej z ulic nieopodal ogrodu botanicznego, zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi sprawcy włamania, który niósł ze sobą klatkę z kanarkiem" - podali funkcjonariusze.

63-latek natychmiast przyznał się do włamania i kradzieży klatki z ptakiem. Mężczyzna tłumaczył, że lubi śpiew kanarków, a oprócz tego dla skradzionego ptaka posiada już partnerkę. Teraz grozi mu kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Skradziony kanarek został już zwrócony właścicielowi.

Czytaj też:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
kradzieżptakdziałka
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (41)