Siódmy oskarżony, notariusz Daniel K., któremu zarzucono sporządzenie fikcyjnych dokumentów, został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na 4 lata; ma również zakaz wykonywania zawodu notariusza przez rok.
Według prokuratury, główny oskarżony Maciej Ch. wspólnie z pięcioma mężczyznami założył w 1994 r. spółkę obrotu nieruchomościami "Kim", która proponowała posiadaczom książeczek mieszkaniowych pośrednictwo w uzyskaniu premii gwarancyjnych. Śledztwo wykazało, że oskarżeni wyliczali właścicielom książeczek wysokość premii, a następnie proponowali zawarcie fikcyjnej umowy kupna-sprzedaży jednej z dwóch nieruchomości należących do spółki.
Dzięki transakcji nabywcy nieruchomości mogli zlikwidować książeczkę i otrzymać pieniądze, a nabytej nieruchomości nawet nie oglądali. Chodziło tylko o dokument - akt notarialny zakupu - który był podstawą do uzyskania premii. Po jej otrzymaniu, po ok. 2 tygodniach, byli właściciele książeczek odsprzedawali nieruchomość na tej samej zasadzie, na której ją kupili.(kar)