PolskaUgodził nożem z miłości
Ugodził nożem z miłości
Spacerujący po placu Narutowicza bełchatowianie przeżyli szok, kiedy w samo południe do punktu usług płatniczych wszedł pijany 55-letni mieszkaniec Bełchatowa.
Zaraz po wejściu doszło do wymiany zdań między nim a 50-letnią pracownicą punktu, po czym mężczyzna zadał jej trzy ciosy nożem, m.in. w okolice klatki piersiowej.
Ranną kobietę przewieziono do szpitala wojewódzkiego im. Jana Pawła II w Bełchatowie. Prawdopodobnie przyczyną ataku nie był motyw rabunkowy, lecz... zawód miłosny.
Z naszych ustaleń wynika, że były to prawdopodobnie sprawy osobiste - mówi Sławomir Szymański, rzecznik bełchatowskiej policji. - Napastnik został obezwładniony przez policjantów i pracowników sąsiedniej firmy - dodaje.