UE: "Polityka konkurencji" - rozdział niezamknięty?
Główny negocjator Jan Truszczyński nie wykluczył we wtorek, że - wbrew zapowiedziom - w tym półroczu nie zostanie zamknięty rozdział polityka konkurencji. Powodem są problemy ze Specjalnymi Strefami Ekonomicznymi i restrukturyzacją hutnictwa.
15.01.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Rząd na wtorkowym posiedzeniu przyjął strategię negocjacyjną z Unią Europejską na najbliższe półrocze. Zakłada ona, że do czerwca zamkniemy sześć rozdziałów negocjacyjnych, w tym politykę konkurencji.
Według Truszczyńskiego, jeśli chodzi o rozdział dotyczący polityki konkurencji, podstawowym problemem są prawa nabyte przez inwestorów w Specjalnych Strefach Ekonomicznych oraz dostosowanie tych praw do unijnej legislacji.
Nie wykluczałbym, że konieczne będzie rozwiązywanie tej sprawy, przybliżanie się do finału nawet w drugiej połowie roku i pozostawienie tego tematu aż do końca negocjacji - mówił Truszczyński podczas wtorkowego posiedzenia senackiej Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej. To - jak przyznał - oznaczałoby niepełne wykonanie obecnej strategii negocjacyjnej rządu.
Jak powiedział, w przypadku znacznej grupy inwestorów w SSE, zwłaszcza mniejszych przedsiębiorców, intensywność pomocy znacznie przekroczyła normy dopuszczane przez prawo UE.
W tej sytuacji - jak mówił - pozostaje bardziej niż dotychczas precyzyjne zakreślenie rozmiarów tego problemu; czym zajmuje się specjalny podzespół. Jeśli uda mu się zakończyć prace w lutym, to - jak mówił Truszczyński - istnieje szansa, że uda się osiągnąć racjonalne rozwiązanie jeszcze w tym półroczu.
Według niego, po uzyskaniu tego precyzyjnego obrazu, rządowi zostaną zaprezentowane możliwości dalszego działania. Truszczyński uważa, że zapewne każda z nich wymagałaby nowelizacji ustawy o SSE. (jd)