UE ograniczy import tekstyliów z Chin?
Komisja Europejska omówi w przyszłą środę możliwości wprowadzenia nadzwyczajnych ograniczeń na import tekstyliów z Chin w razie nadmiernego wzrostu tego importu - podała rzeczniczka KE, Pia Ahrenkilde Hansen.
01.04.2005 13:10
Komisja - powiedziała rzeczniczka - wysłucha informacji komisarza ds. handlu Petera Mandelsona w sprawie możliwości zastosowania środków zapobiegawczych w razie gwałtownego wzrostu importu tanich tekstyliów z Chin w związku z wygaśnięciem obowiązującego przez dziesięciolecia globalnego reżimu kwotowego.
Zgodnie z warunkami, wynegocjowanymi z Pekinem, kiedy w 2001 r. Chiny były przyjmowane do Światowej Organizacji Handlu (WTO), kraje członkowskie mogą sięgnąć po "środki zabezpieczające" przed zalewem chińskich tekstyliów i wyznaczyć limit na poziomie 7,5 proc. importu z poprzedniego roku.
Warunkiem sięgnięcia po takie środki jest jednak wykazanie, że firmy krajowe ponoszą z tytułu importu tekstyliów z Chin dotkliwe straty.
Przedstawiciele europejskiego przemysłu tekstylnego - w tym m.in. EURATEX, zrzeszenie zajmujących się tekstyliami firm z 25 państw UE - wezwali do sięgnięcia po "środki zabezpieczające" w 12 kategoriach importowanej chińskiej odzieży (takich jak m.in. swetry, spodnie i biustonosze). Wcześniej obawy przed zalewem tanimi chińskim tekstyliami zgłaszały Komisji Europejskiej Włochy i Francja.
W roku 2003 na Chiny przypadło 17 proc. światowej produkcji odzieży i tkanin; WTO przewiduje, że w ciągu trzech najbliższych lat będzie to już ponad 50 proc.(PAP)
hb/ kan/