UE niechętnie o sankcjach wobec Izraela
Na sobotnim spotkaniu w szwedzkim Nykoepingu ministrowie spraw zagranicznych państw UE poparli jordańsko-egipski plan pokoju między Palestyńczykami a Izraelem. Wypowiedzieli się zarazem przeciwko nałożeniu sankcji na Izrael.
Javier Solana - szef dyplomacji UE - powiedział, że ministrowie spraw zagranicznych popierają jordańsko-egipski plan w sprawie wznowienia procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie. W planie tym wzywa się do zawieszenia broni przez strony konfliktu na co najmniej cztery tygodnie oraz rozpoczęcie rozmów.
Ministrowie uznali, że ewentualne nałożenie sankcji ekonomicznych na Izrael zmniejszyłoby szanse powodzenia planu pokojowego.
Niektóre organizacje pozarządowe państw Unii domagają się, by "piętnastka" wstrzymała pomoc dla Izraela i handel z tym krajem, oskarżając go o łamanie praw Palestyńczyków.
Ministrowie spraw zagranicznych "piętnastki" będą omawiać tę sprawę 14 maja na spotkaniu dotyczącym stosunków UE-Izrael.
Jednym z rozważanych kroków UE jest zawieszenie umowy o wolnym handlu, obowiązującej od czerwca ubiegłego roku. Krok ten popiera komisarz UE ds. stosunków z zagranicą Chris Patten, który uważa, że Unia powinna wziąć pod uwagę realizację dotyczących praw człowieka klauzul w umowach handlowych z Izraelem. (ajg)