Uderzyli w skupiska żołnierzy. Syrski wydał komunikat
Naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy gen. Ołeksandr Syrski poinformował, że w niedzielę zaatakowane zostały "dwa skupiska personelu wroga w obwodzie donieckim i zaporoskim". "Okupanci nie będą się ukrywać" - dodał.
29.04.2024 | aktual.: 29.04.2024 09:01
Komunikat gen. Syrskiego został opublikowany w niedzielę wieczorem. "Tropimy i uderzamy. Dzisiaj przeprowadzono dwa naloty na skupiska personelu wroga w obwodzie donieckim i zaporoskim" - napisał na Telegramie.
"Nie będą się ukrywać"
Naczelny dowódca ZSU dodał, że "okupanci nie będą się ukrywać". W komunikacie nie sprecyzowano, jak wielu Rosjan zginęło w ataku.
Wcześniej tego samego dnia Syrski poinformował, że sytuacja na froncie pogorszyła się, a wojska rosyjskie "aktywnie atakują na całej linii frontu, osiągając sukcesy taktyczne na niektórych kierunkach".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukraińcy się wycofali
Najbardziej intensywne walki trwają m.in. na kierunku Kupiańska we wschodniej części kraju, gdzie siły rosyjskie "odniosły częściowe sukcesy, ale zostały zatrzymane" - napisał generał Syrski w Telegramie.
Na kierunku Kramatorska w obwodzie donieckim wojska rosyjskie rozpoczynają ofensywę mającą na celu zdobycie miasta Czasiw Jar, jednak "najbardziej skomplikowana sytuacja" występuje w rejonie Pokrowska i Kurachowe, gdzie "trwają zacięte walki" - dodał.
Generał powiedział, że siły ukraińskie wycofały się na nowe pozycje na zachód od wsi Berdyczi i Semeniwka oraz Nowomychajliwka, a "w celu wzmocnienia obronności na tych odcinkach w miejsce jednostek, które poniosły straty, wysyłane są jednostki mające zdolność bojową". Dowódca sił zbrojnych poinformował także o "napiętej sytuacji" na południu kraju, ale nie podał szczegółów.