Udaremniono gigantyczny przemyt - 10 mln papierosów
Ponad 10 mln sztuk papierosów bez akcyzy przechwycili funkcjonariusze Straży Granicznej w Wólce Kosowskiej pod Warszawą. Gdyby towar trafił na rynek, Skarb Państwa straciłby 7,2 mln zł. Zatrzymano sześciu obywateli Wietnamu.
Wólka Kosowska to miejsce dobrze znane funkcjonariuszom Straży Granicznej, głównie ze względu na dużą liczbę przebywających tam cudzoziemców. Zdecydowana większość z nich to obywatele Chin i Wietnamu.
- W Wólce systematycznie prowadzone są kontrole, aby m.in. zapobiec tworzeniu się skupiska nielegalnych imigrantów, a także minimalizować liczbę nielegalnych procederów, w tym handel towarami pochodzącymi z przemytu - powiedziała rzeczniczka prasowa Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej Agnieszka Golias.
Jak dodała, uwagę funkcjonariuszy Straży Granicznej, którzy pojawili się w Wólce w czwartek, zwrócił tir załadowany kartonami i pracująca przy przeładunku grupa obywateli Wietnamu. - Okazało się, że cudzoziemcy z naczepy pojazdu do kontenera magazynowego przeładowywali papierosy z rosyjską akcyzą skarbową - powiedziała Golias.
Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 10 mln sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy (503 987 paczek po 20 sztuk). Szacunkowa wartość zabezpieczonego towaru wynosi ponad 4 mln zł. Skarb Państwa, w przypadku gdyby towar trafił na rynek, straciłby 7,2 mln zł.
Zatrzymano sześciu obywateli Wietnamu. - Trwają czynności zmierzające do ustalenia legalności ich pobytu na terytorium Polski. W związku z uzasadnionym podejrzeniem, że przebywają w Polsce nielegalnie, a także w związku z naruszeniem przez nich przepisów kodeksu karnego skarbowego, mężczyźni zostali zatrzymani - wyjaśniła Golias.
NaSygnale.pl: Land rover kontra skuter