Uciekł ze szpitala ze złamaną nogą, bo go suszyło?
Policjanci z Lidzbarka Warmińskiego
(Warmińsko-Mazurskie) wyjaśniają okoliczności niefortunnej
ucieczki pacjenta z miejscowego szpitala; mężczyzna wyskoczył z pierwszego piętra przez okno i złamał nogę. Z nieoficjalnych informacji policji wynika, że Roman R. prawdopodobnie chciał kupić alkohol.
13.05.2008 | aktual.: 13.05.2008 18:02
Jak poinformowała policja, 54-letni Roman R. trafił do szpitala powiatowego w Lidzbarku Warmińskim na oddział chirurgii przed trzema dniami z powodu obrażeń, jakich doznał po domowej awanturze.
Nie wiemy jeszcze z jakiego powodu Roman R. postanowił uciec ze szpitala, ponieważ obrażenia jakich doznał sprawiły, że trzeba było go przewieźć do innego szpitala, w Bartoszycach, gdzie lekarze składali mu złamaną nogę. Podczas skoku R. złamał z przemieszczeniem prawe podudzie - poinformowała Jolanta Wójcik, oficer prasowy komendy policji w Lidzbarku Warmińskim.
Policja wyjaśnia, czy oddział chirurgii w Lidzbarku był dobrze zabezpieczony oraz czy personel medyczny należycie sprawował opiekę nad chorymi.
W bartoszyckim szpitalu roman R. leży na oddziale ortopedii.