O włos od tragedii. Nagranie z Łodzi krąży w sieci
Pijany kierowca wjechał w tył innego samochodu na jednym ze skrzyżowań w Łodzi. Chwilę wcześniej niemal spowodował czołowe zderzenie z innym autem - tę sytuację zarejestrowała kamera z wideorejestratora. 39-latek został zatrzymany przez policję.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek na skrzyżowaniu przy ul. Zakładowej w Łodzi. Kierowca fiata uderzył w tył mazdy. Ten samochód uderzył z kolei w kolejną mazdę.
- Trzeźwość sprawcy została przebadana za pomocą urządzenia alcoblow, który wykazał, że ma on stężenie przekraczające pół promila w organizmie - powiedziała młodszy aspirant Jadwiga Czyż z łódzkiej drogówki. W rozmowie z TVN24 policjantka dodała, że mężczyzna nie zgodził się na badanie innymi urządzeniami, dlatego pobrano od niego próbkę krwi do badania.
Ale kierowca mazdy, który ucierpiał w zdarzeniu, relacjonował w rozmowie z TVN24, że według niego kierujący fiatem "był tak pijany", że inne osoby zaraz po zdarzeniu nie były w stanie "nawiązać z nim żadnego kontaktu".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Groźne zderzenie osobówki z motocyklem. Nagranie z Zielonej Góry
Szybko okazało się, że kolizja jaką spowodował 39-latek, nie była jedynym zagrożeniem. Chwilę wcześniej mógł doprowadzić do znacznie większej tragedii.
Szokujące nagranie w sieci
Na nagraniu opublikowanym 2 maja na kanale "Stop Cham" na YouTube widać przejazd jedną z ulic w Łodzi. W pewnym momencie kierujący autem, w którym znajduje się kamera, musi gwałtownie uciekać na chodnik, bo na jego pasie pojawia się inny samochód jadący z przeciwka.
Szczęśliwie na chodniku nie ma pieszych. Ale na nagraniu dokładnie widać, że auto minęło ludzi idących wzdłuż drogi zaledwie kilka metrów wcześniej.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Zarejestrowane zdarzenie miało miejsce zaledwie kilkaset metrów wcześniej niż wspomniana wcześniej kolizja na skrzyżowaniu ulicy Zakładowej z aleją Hetmańską.
Jak podsumowała w czwartek policja, podczas majowego długiego weekendu na drogach województwa łódzkiego doszło do 16 wypadków drogowych, w których zginęło pięć osób, a 17 zostało rannych. W ciągu sześciu dni mundurowi zatrzymali 93 nietrzeźwych kierowców.
Czytaj także:
Źródło: TVN24, Stop Cham, PAP