Ublik Wielki. Koniec akcji poszukiwawczej na jeziorze. Wyłowiono ciało policjanta
Po blisko dobie zakończone zostały poszukiwania na jeziorze Ublik Wielki na Mazurach. Nurek wydobył ciało mężczyzna z dnia zbiornika. Znajdowało się na głębokości ok. 6 metrów oraz 20 metrów od brzegu.
Poszukiwania mężczyzny rozpoczęły się w poniedziałek wieczorem po tym, jak łódka z trzema osobami przewróciła się na jeziorze Ublik Wielki koło Giżycka. Okazało się, że to policjanci z Warszawy, którzy przyjechali na Mazury spędzić urlop. Dwóch z nich udało się wyłowić z wody, nigdzie nie było widać trzeciego z mężczyzn.
Ublik Wielki. Koniec akcji poszukiwawczej na jeziorze. Wyłowiono zwłoki policjanta
Po dwóch godzinach akcja ratunkowa zmieniła się w poszukiwawczą. Trwała do wieczora, po czym została przerwana przez zmrok. We wtorek rano poszukiwania wznowiono. Portal radio5.com.pl podało, że po blisko dobie od wypadku nurek odnalazł ciało funkcjonariusza. Znajdowało się ono na głębokości około 6 metrów oraz w oddaleniu 20 metrów od brzegu jeziora Ublik Wielki.
W akcji wykorzystano robot podwodny wyposażony w sonar oraz policyjne drony. Mundurowi wypływając na jezioro złamali obowiązujące obostrzenia związane z pandemią koronawirusa. Badanie alkomatem wykazało, że byli pod wpływem alkoholu. Dwóch wyciągniętych policjantów trafiło do szpitala na badania. Nie odnieśli większych obrażeń. Dokładne przyczyny i okoliczności wypadku badają giżyccy funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora.
Źródło: radio5.com.pl
