Tymoszenko jednak nie jedzie do Moskwy
Julia Tymoszenko jednak nie wybiera się do Moskwy na rozmowy w sprawie uregulowania sporu wokół Krymu. Na oficjalnej stronie liderki partii "Batkiwszczyna" napisano, że na razie Tymoszenko prowadzi konsultacje w Radzie Najwyższej z przywódcami opozycyjnych sił politycznych, przedstawicielami władz i rządu na temat uregulowania sytuacji politycznej.
Również rzecznik lidera partii "Batkiwszczyna", Marina Soroka, zaprzeczyła informacjom niektórych mediów o tym, że Tymoszenko wybierałaby się do Moskwy. - To nieprawda. J. Tymoszenko - zapewniła Soroka.
Wcześniej rosyjskie media powołując się na ukraińską agencję UNN podawały, że Julia Tymoszenko pojedzie w poniedziałek do Moskwy na rozmowy w sprawie Krymu. Według agencji ITAR-TASS, Tymoszenko miała jechać w składzie całej grupy z premierem Arsenijem Jaceniukiem i p.o. prezydenta Ukrainy Aleksandrem Turczynowem.
Była premier Ukrainy została uwolniona z więzienia 22 lutego decyzją Rady Najwyższej w Kijowie. Rada anulowała też wyrok wydany na nią przez ukraiński sąd za- według oskarżenia- niekorzystne dla Ukrainy umowy gazowe z Rosją. Po wyjściu na wolność, Julia Tymoszenko wyjechała na leczenie do Niemiec.