Tylko w WP: PiS jest skazane na Andrzeja Dudę. Mamy wyniki najnowszego sondażu
Zbigniew Ziobro ostro zareagował na weta Andrzeja Dudy. Według niektórych dlatego, że sam kiedyś liczył na zajęcie urzędu, na którym jest dzisiaj Duda. I że wcale się tych ambicji nie wyzbył. Ale w przeprowadzonym dla WP sondażu wyraźnie widać, że Ziobro nie tylko nie ma szans w starciu z Dudą, ale nawet z innymi politykami PiS.
Prezydent Andrzej Duda straci poparcie PiS i będzie musiał samodzielnie walczyć o reelekcję? I to przeciw kandydatowi swojej macierzystej partii? Takie scenariusze zaczęły się pojawiać po dwóch wetach prezydenta oraz krytyce ze strony PiS, jaka spadła na Dudę. Jeszcze bardziej przybrały na sile po ostrych komentarzach ze strony Zbigniewa Ziobry. Minister miał niegdyś amibicje prezydenckie i musi go boleć, że dzisiaj w Pałacu mieszka Andrzej Duda, którego wprowadzał do polityki.
Według 35 proc. badanych, PiS w przyszłych wyborach wskaże innego kandydata na prezydenta. Przeciwnego zdania jest 27 proc. badanych w sondażu Ariadna na zlecenie WP. Wycofanie przez Jarosława Kaczyńskiego poparcia przewidują głównie wyborcy PO i Nowoczesnej, w elektoracie PiS taką możliwość widzi 21 proc. badanych, a 37 proc. jest przeciwnego zdania.
Poczet następców
Kto mógłby więc zastąpić Dudę jako oficjalny kandydat PiS? Najwięcej respondentów wskazało Beatę Szydło - aż 12 proc. Tuż za nią znalazł się... Wojciech Cejrowski, mocno promowany przez TVP Info (11 proc.). Trzecie miejsce zajmuje wicepremier Mateusz Morawiecki (10 proc.). Dużo dalej jest dwoje polityków z Krakowa: Małgorzata Wassermann i Zbigniew Ziobro, których wskazało po 5 proc. badanych. Tak niska pozycja, i to ex equo z sejmową debiutantką, niewątpliwie zaboli Zbigniewa Ziobrę. Po 2 proc. badanych wskazało europosłów Ryszarda Czarneckiego i Jacka Saryusza-Wolskiego, a po 1 proc. aktora Jerzego Zelnika i minister pracy Elżbietę Rafalską.
Ale najwięcej do myślenia politykom PiS powinna dać ostatnia liczba. Aż 50 proc. badanych stwierdziło, że na kandydata PiS w wyborach prezydenckich nie nadaje się żadna z wymienionych osób. Partia Jarosława Kaczyńskiego tak skutecznie wypromowała Dudę, że teraz jest na niego skazana. To oczywiście stan społecznej świadomości na dzisiaj, do wyborów jeszcze 3 lata i w tym czasie PiS mogłoby wykreować i wypromować nową postać. Tak, jak zrobiło to z Andrzejem Dudą.
PiS skazane na Dudę
Gdyby wybory odbyły się teraz i Andrzej Duda startowałby w nich jako kandydat niezależny, głos na niego oddałoby 47 proc. respondentów. Z kolei na nowego kandydata PiS (nie podaliśmy żadnego nazwiska) głosowałoby zaledwie 5 proc. badanych. Na żadnego z nich nie zagłosowałoby 28 proc. badanych, a kolejne 20 proc. nie wie, na kogo oddałoby swój głos.
Pytaliśmy też o weta Andrzeja Dudy. 59 proc. badanych uważa, że postąpił słusznie, przeciwnego zdania jest zaledwie 11 proc., a 31 proc. nie ma zdania. Decyzję prezydenta popierają nie tylko zwolennicy opozycji, ale nawet wyborcy PiS. Aż 61 proc. z nich uważa, że Duda zrobił dobrze (wobec 12 proc. będących na "nie"). Według 59. proc. badanych zawetowanie ustaw poprawi notowania głowy państwa, a według 25 proc. nie zmieni ich.
Wyborcy opozycji chcieliby chyba, aby doszło do poważnego konflikty politycznego między Andrzejem Dudą a Jarosławem Kaczyńskim. Według 81 proc. wyborców PO i 62 proc. wyborców Nowoczesnej prezydent wszedł w poważny konflikt z prezesem PiS. Podobnego zdania jest tylko 35 proc. wyborców partii rządzącej. Zagrożenia konfliktem nie dostrzega 37 proc. głosujących na PiS.
Badanie przeprowadzone dla Wirtualnej Polski na panelu Ariadna w dniach 28 - 31 lipca 2017 roku. Próba ogólnopolska osób od 18 lat wzwyż (N=1059). Kwoty dobrane wg reprezentacji w populacji dla płci, wieku, wykształcenia i wielkości miejscowości zamieszkania. Metoda: CAWI
