Wyprawa do parku krajobrazowego zawsze niesie za sobą jakieś niespodzianki. Uczestnicy wycieczki w Parku Narodowym Kanha doświadczyli tego na własnej skórze. Gdy grupa turystów przejeżdżała przez zarośla nagle zobaczyła stado gaurów indyjskich. Z początku nie działo się nic specjalnego, jednak w pewnym momencie zza krzaków wyłonił się tygrys, który zaatakował samicę gaura. Jeden z turystów od razu chwycił za telefon i nagrał moment walki. Jego nagranie udostępniła agencja Reutera. Widać na nim, że ofiara tygrysa próbuje walczyć. Co więcej, nagle samiec gaura wyrzuca samicę w powietrze, uderzając ją w bok rogami. W ten sposób próbował ją uratować lub uderzyć drapieżnika. Tygrys nie zamierzał odpuścić i po wszystkim znów złapał swoją ofiarę za szyję
