Mieszkańcy podparyskich miejscowości Chessy i Montévrain zaalarmowali lokalne władze, ponieważ pobliskich lasach dostrzeżono… tygrysa. Policja nakazała mieszkańcom nie wychodzić z domów. Trwa obława na zwierzę. Cały czas nie wiadomo, jak drapieżnik znalazł się na wolności w pobliżu jednej z największych europejskich metropolii. Burmistrz Montévrain Christian Robache uważa, że tygrys mógł być udomowiony.