Tajemnicza śmierć w Rosji. Nie żyje znany wirusolog
Jeden z twórców rosyjskiej szczepionki Sputnik V został uduszony w swoim mieszkaniu w Moskwie. Rosyjskie media podają, że mężczyzna który go zabił "świadczył mu intymne usługi". 29-latek został w piątek aresztowany przez sąd.
03.03.2023 | aktual.: 03.03.2023 22:03
Moskiewski portal Kommersant pisze, że 48-letni wirusolog Andriej Botikow spędził wieczór 1 marca w swoim mieszkaniu w towarzystwie Aleksieja Zmanowskiego, którego określono jako "modela". Dziennikarze portalu dodają, że młody mężczyzna świadczył Botikowi "intymne usługi". Między mężczyznami miało dojść do kłótni. Powodem miało być niezadowolenie z "rodzaju i ilości" wspomnianych usług.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak informuje agencja RIA Novosti, 29-latek udusił wirusologa pasem. Kommersant dodaje, że "smukły naukowiec" nie miał większych szans z postawnym mężczyzną.
Zatrzymany następnego dnia 29-latek przyznał się do winy. Grozi mu do 15 lat więzienia. W piątek sąd w Moskwie aresztował mężczyznę.
To z ustaleń śledztwa wynika, że zabity to Andriej Botikow - jeden z twórców rosyjskiej szczepionki na koronawirusa Sputnik V. Na co dzień pracował w Narodowym Centrum Badawczym Epidemiologii i Mikrobiologii w Moskwie. Był autorem kilkunastu opatentowanych odkryć z dziedziny wirusologii. Za prace nad szczepionką przeciw COVID-19 został nagrodzony przez prezydenta Władimira Putina.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ