Twarde prawa i wolności

Sprawa jest głębsza, bo dotyka filozofii państwa i demokracji. Tego nie załatwi żadna komisja śledcza czy publiczny lincz. Oszustwo wyjaśniać powinny właściwe organy i struktury państwa. A pytania poważniejsze powracają i nie ma prostych odpowiedzi. W czasach globalnych pytania nabierają charakteru globalnego.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL | Marcin Gadomski

Trzeba więc pytać, ile państwa, kontroli, sankcji i kar, a ile wolności. Ktoś powie, że mniej wolności obywatelskiej, mniej możliwości wolnego wyboru, to o tyle mniej ofiar parabanków i tego typu przestępczych organizacji. Ale nie można zakazać ludziom podejmowania decyzji o swoich pieniądzach, tak jak nie można zakazać gry w totka – tego legalnego – czy kupowania tanich wycieczek. Potrzeba więc zdrowej równowagi między państwem a obywatelem. Kto taką równowagę znajdzie i wprowadzi, dostanie przynajmniej Nobla. Trzeba próbować. To się nie uda, jeśli znów zrobi się z tej afery rozgrywkę polityczną, a zapomni się o pokrzywdzonych i oszustach. Wtedy pozostanie czekać na kolejną aferę, bo sprawy pozostaną nierozwiązane. A wraz ze skokowym rozwojem najnowocześniejszych technologii i możliwości globalnych problemy mogą być trudniejsze. Oszuści też się szybko tych możliwości uczą.

Co więc do zrobienia jest na dziś. Z jednej strony trzeba uczyć obywatela. To rola państwa od przedszkola do końca życia. Z drugiej strony trzeba kontrolować, a pułapek – ostrzegać głośno i dobitnie. Trochę tak, jak powinni robić to dobrze rodzicie – uczą, wychowują, ale też chronią, przestrzegają, a w razie konieczności karzą. Nikt dotąd lepszej recepty na rodzinę nie wymyślił. Człowiek chętnie przyjmuje obietnice i gruszki na wierzbie, chętniej kupuje marzenia. Taką mamy już naturę. I tego nie może nikt zakazać. Tu nie ma miejsca dla państwa. Nie da się każdego trzymać za rękę i sprawdzać. No może się da, ale to już nie demokracja. Przecież nikt nie karze wybierać tanich wycieczek z biurami podróży na skraju upadku. A jednak ktoś je wybiera i ryzykuje. I później wraca z wycieczki wcześniej na koszt państwa i podatnika.

Można więc tylko lepiej chronić, przestraszać i krzyczeć, ostrzegać. I egzekwować prawa. W przypadku ostatniej afery zabrakło kilku elementów. Po wszystkich stronach. Trzeba więc szukać równowagi między kontrolą państwa, twardymi prawami a wolnościami. Trzeba też wyciągnąć najpoważniejsze konsekwencje wobec oszustów na podstawie potwierdzonych w postępowaniu zarzutów.

A trochę i samemu się bić w piersi. Bo jednak aparat państwowy takie buble przepuścił. W piersi może uderzyć się też prasa. Nie byli tak aktywni i głośni, jak to bywa, dziennikarze śledczy, nie widzieli niczego podejrzanego w takich praktykach. Być może czujny wzrok i słuch przysłaniały potężne reklamy. Czwarta władza jako władza kontrolna też nie zadziałała. Teraz pozostaje jej ocena dalszych postępowań i patrzenie organom państwa na ręce. I ze szczególną uwagą przyglądanie się innym niebezpiecznym praktykom, oszustwom finansowym i innym na rynku. A Polakom pozostaje wyciągać wnioski i czekać na sprawiedliwe wyroki, bo przecież Polak mądry po szkodzie.

Jedno jest pewne. Sprawy nie rozwiąże żadna komisja śledcza czy publiczny lincz na instytucjach i ludziach. Istniejące organy państwa muszą sprawę szybko i jednoznacznie wyjaśnić, winnych ukarać. A populiści i demagodzy w imię odpowiedzialności za państwo, demokrację i obywateli muszą zacisnąć zęby i odrzucić swoją pokusę kolejnych igrzysk politycznych. Jak będzie, już wkrótce zobaczymy.

Lech Wałęsa specjalnie dla Wirtualnej Polski

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Cofka i sztorm nadciągają do Polski. Podnieśli stopień ostrzeżeń
Cofka i sztorm nadciągają do Polski. Podnieśli stopień ostrzeżeń
Tak Putin chce przekręcić wybory w Ukrainie
Tak Putin chce przekręcić wybory w Ukrainie
Zmiana w gabinecie Nawrockiego. Tylko spostrzegawczy to zauważy
Zmiana w gabinecie Nawrockiego. Tylko spostrzegawczy to zauważy
Kolejny skandal na Ukrainie. Ujawniono grupę przestępczą wśród deputowanych
Kolejny skandal na Ukrainie. Ujawniono grupę przestępczą wśród deputowanych
Sztorm uderzył w Norwegię. Paraliż w kraju
Sztorm uderzył w Norwegię. Paraliż w kraju
Francja zadrwiła z Rosji. Nagranie hitem sieci
Francja zadrwiła z Rosji. Nagranie hitem sieci
Martwy 18-latek przed dyskoteką. Nowe informacje od policji
Martwy 18-latek przed dyskoteką. Nowe informacje od policji
Alert RCB w Wielkpolsce. Zawyją syreny
Alert RCB w Wielkpolsce. Zawyją syreny
Zełenski leci do Trumpa. Start z Rzeszowa
Zełenski leci do Trumpa. Start z Rzeszowa
Kwaśniewski zabrał głos ws. Ukrainy. "Dla nich to tragedia"
Kwaśniewski zabrał głos ws. Ukrainy. "Dla nich to tragedia"
Nalot dronów na Kijów. Szokujące nagranie ze stolicy Ukrainy
Nalot dronów na Kijów. Szokujące nagranie ze stolicy Ukrainy
Niemal 70 samochodów. Gigantyczny karamobol w Japonii
Niemal 70 samochodów. Gigantyczny karamobol w Japonii